W czasie upałów pocimy się. To obrona organizmu przed przegrzaniem. Tę utratę wilgoci musimy jednak szybko uzupełnić. Niestety osoby starsze często nie odczuwają pragnienia. Odwadniają się i umierają
Po chłodnym i pochmurnym weekendzie możemy liczyć na odrobinę słońca. Temperatura nie będzie nas jednak rozpieszczać.
W poniedziałek od rana temperatura w Poznaniu utrzymywała się na minusie, o godz. 7.10 wynosiła -2 stopnie. Na szybach samochodów, i na niektórych fragmentach dróg pojawił się pierwszy szron.
Niedziela i poniedziałek będą przyjemne, gorąco zacznie się robić we wtorek, a w piątek temperatura będzie już nie do wytrzymania. W Poznaniu ma wtedy być nawet 37 stopni, a według części synoptyków - na zachodzie może nawet paść temperaturowy rekord Polski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.