Prawie dwa tygodnie trwał serial z odwoływaniem skompromitowanego sprawą faktur dla swojego kolegi wiceprezydenta Jakuba Jędrzejewskiego. O jakieś dwa tygodnie za długo.
Pracownicy naukowi z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza chcą zobowiązać studentów do przychodzenia na wykłady. A przecież by zapewnić frekwencję na zajęciach, nie trzeba wcale zmieniać regulaminu studiów.
Niektórzy pomyślą pewnie, że to tylko internet, ale tak wygląda rzeczywistość naszego pokolenia. Taka jest nasza platforma komunikacji i w niej śmierć może funkcjonować obok internetowych memów, nie tracąc nic ze swojej powagi
Tonący ponoć brzytwy się chwyta. Chcąc nie chcąc, zostałem brzytwą skompromitowanego wiceprezydenta Jakuba Jędrzejewskiego. Dziękując za ten wątpliwy zaszczyt, apeluję: - Panie szanowny, toń pan chociaż z klasą!
"Stronnicza apolityczność" to oksymoron. Podobnie jak "ciepłe lody" czy "bogaty nędzarz". Określenie to jednak dobrze opisuje postawę dwóch poznańskich dyrektorów placówek naukowych.
Cieszy i zniewala. Podbudowuje ego jak nic innego. Władza jest jak drogi, sportowy samochód. Jak już go masz, przestajesz jeździć do celu, bo celem staje się jazda.
Po kontroli NIK Centralna Komisja Egzaminacyjna opublikowała wreszcie jednolite zasady wglądu do prac egzaminacyjnych i weryfikacji tych, które zostały nieprawidłowo ocenione. Tyle że zmiany ułatwiają życie urzędnikom, nie uczniom.
Zaczęły się prace przy budowie dróg wokół centrum handlowego Posnania. Niestety mam dla was same złe wiadomości - nowe drogi zabiorą nam zieleń, utrudnią przesiadkę na tramwaj i paradoksalnie... zwiększą korki
Jakub Jędrzejewski to typowy przykład polityka, któremu po jednym sukcesie woda sodowa uderzyła do głowy. Uważa, że wolno mu wszystko. W odejściu powinien mu pomóc prezydent Jacek Jaśkowiak i PO
Poznańskie radne na sesje i komisje coraz częściej przychodzą z dziećmi. Niektórych oburza, że robią z urzędu żłobek i uprawiają "baby lans". - Łączą rolę matki i osoby aktywnej zawodowo. To pozytywne - ocenia ekspertka
Bogu dzięki, że mam jeszcze stare wizytówki z poprzedniej kadencji! Te nowe kompromitują radnych. Wstyd mi dawać je ludziom! - mówiła radna Joanna Frankiewicz. A mnie jest wstyd za panią radną.
Wiosna rozkwita, zakończył się nabór do przedszkoli. Po mieście - typowo dla tej pory roku - niesie się szept o złych, samotnych matkach. Pseudosamotnych właściwie.
Władzę na osiedlach w Poznaniu przejmują miejscy aktywiści znani ze starań m.in. o rewitalizację śródmieścia, zrównoważony transport i ochronę zieleni. Prezydent Jacek Jaśkowiak powinien teraz potraktować ich jak poważnych partnerów.
?Siła tradycji jest wielka. Na początku tej przygody nikt nie mówił o grupach rekonstrukcji historycznej. My czuliśmy się ułanami?. Te słowa prezesa towarzystwa organizującego Dni Ułana, przykuwają uwagę. Świadczą o godnym podziwu zaangażowaniu....
Potwierdziło się, że politycy nie przegapią żadnej okazji, gdy w grę wchodzą stołki, prestiż i szansa na pokazanie się przed wyborcami. Teraz poznańscy radni pokłócili się o to, kto ma prowadzić... pierwsze zebrania nowych rad osiedli.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)