Była dyrektorka poznańskiego zoo zarzucała prokuraturze i policji niehumanitarne traktowanie. Sądu nie przekonała. Dotarliśmy do dokumentu, który szczegółowo opisuje i ocenia przebieg zatrzymania.
Ewa Zgrabczyńska w latach 2015-2024 kierowała ogrodem zoologicznym w Poznaniu. Zasłynęła ratowaniem zwierząt, pisała książki, występowała w telewizji. Jej karierę przerwały w marcu 2024 roku prokuratorskie zarzuty. Zgrabczyńska czeka na zakończenie śledztwa na wolności. W internecie kreuje się na ofiarę politycznego spisku.
Prokuratura twierdzi, że dyrektorka zoo wyrządziła miastu szkodę przekraczającą 100 tys. zł. Sąd na razie nie rozstrzyga o jej winie. Ocenia natomiast działania policji i prokuratury, które Zgrabczyńska zaskarżyła.
Wszystkie komentarze
A 100 tys. to fistaszki i mamy machnąć ręką?
Skoro taka nieistotna kwota, to po co się na nią łasić? A może to tylko pospolity złodziejaszek? Choć i tacy siedzą w więzieniach, wiesz?
Wielbiciele Zgrabczyńskiej prezentują interesującą moralność.
Ale wywody..... obrażające państwo. Sprawy pisiorów toczą się. Albo udajesz, a może nie masz pojęcia ile czasu wymagają analizy dokumentów. Przygotowanie uczciwego oskarżenia. I wrzeszczysz niby przeciw pisiorom, a tak naprawdę podważasz wszelkie prawne działania.
100 tysięcy to pestka? To dlaczego oskarżona tak się na tę drobnostkę połakomiła?
Drobna sprawa (jak piszesz) ale ile ona trwa. Czy sprawy większe, grubsze, gdzie chodzi o miliardy mają być załatwione na łapu capu, by krzykacz był zadowolony?
Dlaczego pani Z. miałaby korzystać z jakichkolwiek przywilejów?
A jak napadną cię bandziory, to też będzie dla przestępców taki wyrozumiały?
To drobiazg gdy zostaniesz obrabowany ze stu tysięcy, prawda?
Mniej wrzasku, więcej rozsądku.
A może ty to ten synuś, o którym wspomniano?
"Znaj proporcją, mocium panie..."
pisio-katolicką moralność
No to nie wiedziałeś? A będzie jeszcze gorzej. Jeszcze trochę i będą tu rządzić Patryki Jakie. I to dopiero będzie jazda. Zakończona kraksą
może najpierw leszczu zapoznaj się jakie są procedury a potem pyskuj
Ty się do Moskwy po kasę zwróć. A sorry, to bot.
Czyli 100 000 mogę ukraść, bo inni kradli więcej?
Brednie. Co ma państwo do tej sprawy? A co do pisiorów: kradli na granicy prawa i udowodnienie im przestępstw będzie bardzo trudne. A tu są jednoznaczne i zgodne zeznania świadków, w sumie prosta sprawa. Natomiast pani dyrektorka zachowywała się tak, jakby była winna.
Chwała autorowi za bardzo obiektywny artykuł.
Nie, chodzi proporcjonalność zastosowany środków do skali przewinienia.
Może warto najpierw zainteresować się, kto to są ci świadkowie - czy to nie przypadkiem mściwi pracownicy, których dyr. Zgrabczyńska pozwalniała za niedopełnianie obowiązków? Jeśli osoby znające jej dokonania sceptycznie odnoszą się do tej całej sprawy to to znaczy, że prezentują 'interesującą moralność'?
Po co ją bronisz? 100tyś to dla ciebie waciki? Aresztowanie nie ma być dla podejrzanej przyjemne, tylko skuteczne. Może i kajdanki były przesadą, ale skoro takie jest prawo?
Nie, ale można kogoś wezwać na przesłuchanie - wyjazd kilkunastu policjantów kosztował nas wszystkich niemałą sumę. Po 5 godzinach wypuszczono kobietę do domu - czyli była tak niebezpieczna, czy nie?
W artykule zostało wyraźnie i jasno napisane, dlaczego nie została wezwana na przesłuchanie. Nie doczytałeś czy jesteś kolejnym psychofanem pani eksdyrektor?
Pisiory ukradly wielokrotnosc tej sumy. I ajkos prokuratura sie slimaczy. Przeciez zawsze mozna doprowadzic podejzanego jesli prokurator ma zyczenie. Czemu zatem tego nie zrobili? Rycha jedynie nastraszyli az musial nawiewac za granice... nie opowiadajcie ze sledztwa sa skomplikowane i dlatego trwaja dlugo. Jak powyzej- prokurator zawsze moze zazyczyc sobie doprowadzenia podejzanego. Nie zrobiono tego. Pisiory chodza na wolnosci i klepia nadal klamstwa i bzdury. A kaske zdolowali. Taka prokuratura "silna" kuwra mac!
No wiesz, po 5 godzinach przestała być niebezpieczna. Kobieta zmienną jest.
Bronicie tych patałachów z wymiaru "sprawiedliwości" z uporem godnym lepszej sprawy. Taka jest prawda: gościu z policją w kieszeni zabije rodzinę na autostradzie, to go nawet nie dotkną. Kobietę zakują w kajdanki, bo ich przecież w tym radiowozie zadusi gołymi rękami.
Czyli jak ukradnę Ci 100 koła kub cokolwiek o tej wartości to szkody nie będzie?
Osoby znające jej dokonania nie odnoszą się do tej sprawy sceptycznie.
Sceptycznie odnosi się tylko grono jej fanów, które zna sprawę wyłącznie z jej ust.
w artykule jest bardzo jasno wyjaśnione, dlaczego jej nie wezwano, tylko zatrzymano
GW również wycisza wszystkie przekręty pisu na miliardy. Dla przypomnienia dla GW : Ostrołęka, Orlen, PKP Cargo, Poczta Polska, Police Polimery itd
Policjantów brakuje, może zgłosisz i wykażesz wynikami?
Nie siej pisiej propagandy
Następna pisia "MORDA ZDRADZIECKA" w akcji. Niby tacy zatroskani.....
Mam nadzieję, że i na was przyjdzie kolej.
A oburzony”niewinny” morderca odszczekuje się z Dubaju XD
Ludzie, nie ma co dyskutować z ruskimi botami.
Gdyby zastosowano takie procedury przy zatrzymaniu jak w tym przypadku... nie siedział by w Dubaju!
Co do niego to zgoda, ale porównanie z nią nietrafne, bo musieliby ją złapać już wcześniej na gorącym uczynku jak np. wynosiła te leki, lub mobingowała podwładnych.
do kompletu z kajdankami należało worek na głowę założyć.....
Z dwojga złego wolę kajdanki niż granatnik.
Tobie to trzeba obroże założyć pisiorku malutki
Kajdanki zakłada się zatrzymanym. Kobietom. I to jest prawidłowe postępowanie przy zatrzymaniu.
A w czym kobiety różnią się od mężczyzn? Prawo nie daje kobietom żadnych przywilejów. Sąd nic złego nie widział w działaniu policji, ale pisie polactwo nadaje
Pan szarmancki nie docenia możliwości kobiet w średnim wieku.
Oczywiście, że mogli darować sobie te kajdanki, ale co teraz? Pani sprytna ma może dostać odszkodowanie, może nawet większe niż kwota jaką rzekomo ukradła? Sąd musiał zaakceptować , skoro takie jest prawo.
A dlaczego uważasz, że policjanci mają dyskryminować podejrzanych ze względu na płeć?
Radzę poczytać więcej o tej pani przed wydaniem sądu o sposobie zatrzymania.
Nagle sąd stał się autorytetem.
Ciekawe czy w kwestii Prokuratora Krajowego powiesz to samo. Sąd orzekł też, że Komenda jest winny, mimo kompletnego braku dowodów. I nie on jeden, bo ostatnio ujawniono co najmniej 2 analogiczne przypadki. Oczywiście policja, prokuratura i sądy nie mają sobie nic do zarzucenia.
A jak stawiają opór to pałą parę razy i to tez jest prawidłowe chyba że ktoś to nagra i przekaże do prasy
przecież to przyjazne doprowadzenie było i humanitarne, mogli jeszcze skuć nogi, ubrać worek na głowę.
ten sędzia jest wybitnie spolegliwy wobec policji i prokuratury
To standard, niestety.
Kajdanki są też dla bezpieczeństwa zatrzymanego, może skrzywdzić siebie.
Następna nawiedzona ...głupotą
Widzę, że wszyscy tu już osądzili panią Ewę Zgrabczyńską. Tylko jakoś do dziś nie usłyszała wyroku. Może jednak te 'dowody' nie są takie mocne? A sam artykuł jest jednostronny i sugeruje winę Zgrabczyńskiej. Autor zapomina, że podejrzanego traktuje się jak niewinnego, aż sąd rozstrzygnie o jego winie. Może też warto podrążyć trochę, dlaczego część pracowników postanowiła obciążyć dyrektorkę jakimiś zarzutami?
Nie. W jednym artykule nie mozna wrzucic i opisac wszystkich przekretow swiata. Ten jest akurat o Zgrabczynskiej.
Sąd ex senatora pis-u Bonkowskiego nie uwolnił.
W kwietniu 2023 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał byłego senatora za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad psem. Poza karą trzech miesięcy bezwzględnego więzienia Bonkowski ma też do odbycia rok prac społecznych w wymiarze 30 godzin społecznych.
Faktem jest że sam nie stawił się do odbycia kary, został doprowadzony przez policję, 5 lipca i trafił do zakładu karnego.(jakie konsekwencje?!)
Sąd zgodził się zamienić karę więzienia na opaskę elektroniczną. Polityk ma ją nosić do 3 października tego roku.(od połowy sierpnia ?)
Ponieważ "tysiące łajz" kradnie miliony, no i pani dyrektorka "ratuje zwierzęta", więc nie można jej oskarżyć o przywłaszczenie co najmniej 100 tysięcy. Bardzo ciekawy ciąg rozumowania.
dobry sąd, dla sadysty dobry. Z czego ta bezkarność wynika? Opaska na nodze to nie więzienie, to wczasy dla tego zwyrola. Tylko 3 miesiące dostał i to już dobremu sądowi było za dużo.
Mam podobne wrażenie
I to jest kara adekwatna do przestępstwa ? Opaska elektroniczna? To jest bezkarność za szczególne okrucieństwo.
Zgrabczyńska od dawna kombinowała i wszyscy w UM Poznań o tym wiedzieli, tylko nie można jej było wyrzucić bez mocnych dowodów. Ta kobieta potrafi się lansować i w związku z tym ma mnóstwo obrońców, którzy nie znają jej prawdziwego oblicza.
Facet się nie stawił, a w zamian sąd go nagrodził możliwością odbywania kary w domu.
Teraz się zastanów czy Tobie też by tak poszedł na rękę.
Najmądrzejsza się odezwała...
Małe psy najgłośniej szczekają.
Z tekstu, że zakuto ją w kajdanki, gdyż stwarzała zagrożenie dla swoich pracowników, można by wyciągnąć wniosek, że aresztowano co najmniej cało do tutti capi lub płatną zabójczynię, a nie dyrektorkę ZOO z zarzutami na 100 tysięcy złotych. Gdyby miała zarzuty na 100 milionów, toby ją lepiej traktowali.
Sposób traktowania zatrzymanych w Polsce jest zatrważający - np kajdanki, a już szczególnie kajdanki na plecach - w Polsce nie ma powszechnego dostępu do broni. Rozumiem jeszcze takie traktowanie osoby oskarżonej o brutalne przestępstwo, morderstwo, gwałt lub pobicie, ale coś takiego (100 tysięcy złotych?)
Każdy prokurator na początku swojej kariery powinien być poddany procedurze takiego zatrzymania na jakie później będzie skazywać innych ludzi i posiedzieć z dzień na dołku. To rozwijałoby empatię. Wielu zatrzymanych, szczególnie w sprawach gospodarczych, jest niewinnych. Takie zatrzymania to szopki medialne - odzierają z godności osoby, co do których nie ma jeszcze pewności o ich winie i w świetle prawa są jeszcze niewinne.
Nie dziwmy się później, że tak mało Polaków protestowało, gdy PIS dołował Polski wymiar sprawiedliwości.
Ale dlaczego pisior? Mogłeś użyć tylu innych epitetów. Chyba, że prokuratura jest już nasza odzyskana i jak się komuś nie podoba to teraz jest pisiorem. Jak mu się nie podobała dwa lata temu to był totalną opozycją. Tylko, że prokuratorzy w zasadzie ci sami teraz i przedtem.
Już wszyscy zrozumieli, że jesteś gliniarzem, możesz się uspokoić.
miau
jestem tylko emerytką. i nie cierpię oszczerców, kłamców i broniących złodziejki.
Was czytanie ze zrozumieniem to bardzo boli? Gdzie masz napisane, że " zakuto ją w kajdanki, gdyż stwarzała zagrożenie dla swoich pracowników, "
podązaj tokiem rozumowania tego sędziego a równie idiotyczne wnioski nasuną się same
Ty też jesteś płotka i mam nadzieję, że i na was przyjdzie kolej!!!
Serio? 100 tysięcy to płotka?
A ty już osądziłeś podejrzaną i WIESZ, że ukradła te 100 tysięcy? Zresztą nie dziwię się, bo sam autor artykułu jest o tym przekonany i to niestety przebija.
Agresywna emerytka z ciebie. Silna Razem?
Mowa o Proporcjach i skuteczności.
Czego nie rozumiesz
Gdzie tu widzisz "spisek polityczny"? Ludziom się rzuca na głowę...
jak zaczniecie drążyć temat, to sami takie wnioski wysnujecie. Tam chodzi o rozległe tereny zoo, na które mają chrapkę deweloperzy wespół z Jaśkowiakiem.