Przetrwać cztery rundy eliminacji Ligi Europy, nie zapłacić za ten wysiłek w lidze - to zadanie trenera Lecha Nenada Bjelicy. Zadanie być może trudniejsze niż awans do Ligi Mistrzów
We wtorek ruszyła sprzedaż biletów na mecz I rundy eliminacji Ligi Europy Lecha Poznań z macedońskim Pelisterem Bitola. Ceny wejściówek są atrakcyjne, kosztują jedynie 20 i 30 złotych.
- Mam tylko jedno życzenie. Nie chciałbym trafić na rywala z Bałkanów - mówił trener Lecha Poznań Nenad Bjelica przed losowaniem I rundy eliminacji Ligi Europy. Traf chciał, że Kolejorz zagra właśnie z macedońskim Pelisterem Bitola.
W poniedziałek piłkarze Lecha Poznań poznają rywali w dwóch pierwszych rundach eliminacji Ligi Europy. Kolejorz chce przede wszystkim uniknąć dalekich wypraw do miejsc oddalonych o wiele tysięcy kilometrów.
NK Siroki Brijeg z Bośni i Hercegowiny to najsilniejszy rywal, na którego może trafić Lech Poznań w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Europy. Poznaniacy muszą rozpocząć walkę w pucharach rekordowo wcześnie.
UEFA podała, ile wypłaciła uczestnikom Ligi Europy w sezonie 2015/16. Legia otrzyma od europejskiej federacji 4,3 mln, a Lech - 4,2 mln euro. W sumie do podziału było 411 mln euro.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.