- Jest taka scena w filmie, według mnie kluczowa. Czesław Michniewicz przechodzi obok lustra, zatrzymuje się i wygląda, jakby zrozumiał wtedy, co się właściwie dzieje - mówi Dariusz Kozelan, autor filmu "Droga po Puchar". Po Puchar Polski w 2004 roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.