- Dla aktorek nie pisze się ciekawych ról. Z kolei reżyserek jest wciąż niewiele - mówi Paulina Kirschke, szefowa Fundacji im. Julii Woykowskiej. Jej hasło przewodnie "Wzmacniamy kobiety" tym razem ma dotrzeć do filmowej widowni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.