Tenisowy turniej Poznań Open powrócił w tym roku do swojego pierwotnego terminu i dzięki temu właśnie teraz można go codziennie śledzić na Golęcinie. Niestety w turnieju głównym już po dwóch dniach zmagań nie ma Polaków, ale warto zobaczyć w grze faworyta poznańskiego challengera - Francuza Arthura Rinderknecha.
Poznań Open wraca do swojego pierwotnego terminu w tenisowym kalendarzu i ponownie zostanie rozegrany na przełomie maja oraz czerwca. To powoduje, że tym razem na Golęcinie pojawią się lepsi zawodnicy niż w zeszłym roku. Dziką kartę otrzymał Jerzy Janowicz, triumfator Poznań Open z 2012 roku.
Czech Zdenek Kolar, który brał udział w niedawnym Poznań Open na kortach Golęcina, teraz będzie rozstawiony z nr 1 turnieju Talex Open, który rusza na kortach AZS przy ul. Noskowskiego. To druga co do wielkości impreza tenisowa w mieście
Prezes Polskiego Związku Tenisowego Mirosław Skrzypczyński przyjechał na turniej Poznań Open do Parku Tenisowego Olimpia, by namówić Jerzego Janowicza do powrotu do reprezentacji Polski na mecze Pucharu Davisa. Udało mu się.
- Interakcja z publicznością? To zależy, czy komentarze widzów są mądre, czy głupie - mówił Jerzy Janowicz podczas Poznań Open, gdzie zalicza się do faworytów. - I mam zamiar wygrać. Jeśli jednak nie zdołam, nie powieszę się.
Jerzy Janowicz udanie wrócił na Poznań Open. Jedyny polski triumfator w historii tego challangera ograł w pierwszej rundzie Jaume Munara (7:6, 6:2). Najlepszy polski tenisista przyznawał, że potrzebuje czasu, by przyzwyczaić się do kortów ziemnych.
Rozstawiony z numerem 1 w turnieju Poznań Open Norweg Casper Ruud przeszedł pierwszą rundę. We wtorek w Poznaniu aż pięć pojedynków singlowych Polaków, w tym mecz Jerzego Janowicza
Notowany na 266. miejscu na świecie, pochodzący z Katalonii tenisista Jaume Munar będzie pierwszym rywalem Jerzego Janowicza na kortach Golęcina podczas Poznań Open. Kamil Majchrzak trafił na Uzbeka Sanjara Fajzijewa
Sześciokrotnie Jerzy Janowicz startował na Poznań Open, z czego dwa razy doszedł do finału. Jego triumf z 2012 roku to jedyna dotąd wygrana w całym turnieju w Poznaniu polskiego zawodnika. Czas na drugi taki przypadek. Turniej tenisowy na kortach na Golęcinie startuje w sobotę, a Jerzy Janowicz to dla polskich kibiców jego kluczowa postać
11 lipca w Parku Tenisowym Olimpia na Golęcinie rozpocznie się kolejna edycja challengera ATP Poznań Open. Na poznański kortach wystąpi m.in. Jerzy Janowicz, obecnie najlepszy polski tenisista. - Kochany Jurek znów u nas zagra. Zabiegaliśmy o to długo. Janowicz występował tu jeszcze jako nastolatek, gdy dawaliśmy mu dzikie karty - wspomina Krzysztof Jordan, dyrektor turnieju.
Polscy tenisiści Agnieszka Radwańska, Magda Linette i Jerzy Janowicz mieli szczęście w losowaniu drabinki wielkoszlemowego turnieju French Open na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu.
Do 75 tys. dol. wzrośnie pula nagród w tegorocznym turnieju tenisowym Poznań Open, który wystartuje 15 lipca. Zagrają w nim wschodzące gwiazdy tenisa, z których wielu robi później karierę na dużych imprezach światowych. Może też wystąpić Jerzy Janowicz - niegdyś gwiazda polskiego tenisa.
Notowany na 111. miejscu w rankingu ATP Mołdawianin Radu Albot będzie najwyżej rozstawionym zawodnikiem w tenisowym turnieju Poznań Open. Dziką kartę od organizatorów dostał m.in. syn Guya Forgeta, przed laty trzeciej rakiety świata
Rui Machado i Jerzy Janowicz solidnie awansowali w najnowszym rankingu ATP. To efekt ich gry w finale turnieju Poznań Porsche Open powered by Enea.
Portugalczyk Rui Machado wygrał tenisowy turniej Poznań Porsche Open powered by Enea. W finale pokonał Polaka - Jerzego Janowicza.
Jerzy Janowicz wygrał 6:3, 6:4 z Czechem Jaroslavem Pospisilem
Czwartkowe mecze turnieju Poznań Porsche Open powered by Enea zostały przeniesione z kortów na Golęcinie do zadaszonych obiektów na Kotowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.