W Polsce miał się tylko zatrzymać. Zagrać jeden sezon w Lechu Poznań i kontynuować karierę w niemieckiej Bundeslidze. Wyszło inaczej. - Jestem już w Polsce dwadzieścia lat, mam żonę, dwójkę dzieci, prowadzę firmę i jestem radnym gminy Dopiewo - mówi Justin Nnorom.
- Oburzam się, gdy ktoś ustępuje mi miejsca w tramwaju. Nie jestem przecież stary - mówi Henryk Pietrzak, rocznik 1933, zawodnik Lecha Poznań z lat 1954-1963. On wraz z Henrykiem Wróblem był najstarszym uczestnikiem spotkania w Ułan Browarze, na które Lech zaprosił swoje gwiazdy.
O kontrowersjach wokół przebiegu linii wysokiego napięcia Plewiska - Baczyna porozmawiamy podczas kolejnej debaty "Spotkajmy się w Powiatowej 17.". Tym razem zapraszamy do Dopiewa, spotkanie odbędzie się już w środę.
Były piłkarz Lecha Poznań, a obecnie radny gminy Dopiewo, opowiada o kontuzji, która mogła skończyć się amputacją nogi, 25-letniej znajomości z Emmanuelem Olisadebe, futbolu w Afryce i długu wdzięczności dla Kolejorza i jego kibiców.
Justin Nnorom, były piłkarz Lecha Poznań, opowiada o kontuzji, która mogła skończyć się amputacją, 25-letniej znajomości z Emanuelem Olisadebe, futbolu w Afryce i długu wdzięczności wobec Kolejorza i jego kibiców
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)