Pogrzeb Andrzeja Ż. odbył się w sylwestra. Kilka dni wcześniej kaliscy policjanci znaleźli na ul. Złotej zwłoki mężczyzny, w którym rozpoznali 45-latka. Jego tożsamość potwierdził 80-letni ojciec, który nie widział syna od kilkunastu lat. Minęło kilka kolejnych dni i policjanci... spotkali kaliszanina w noclegowni PCK.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.