Enea Basket Poznań dwukrotnie pewnie pokonał BS Polonię Bytom, dzięki czemu awansował do finału koszykarskiej 2. ligi. Oznacza to, że zespół trenera Przemysława Szurka jest już pewny awansu do 1. ligi, ale najpierw czeka ich dwumecz o złote medale z niepokonaną w tym sezonie KKS Polonią Warszawa.
Cztery bramki zdobyte przez rywali na stadionie przy Bułgarskiej to sytuacja absolutnie wyjątkowa i ostatni raz zdarzyła się podczas pamiętnego, skandalicznego meczu Lecha z Cracovią w sierpniu 2006 roku. To już niemal 12 lat! Dzisiaj jednak Kolejorz walczy przecież o mistrzostwo kraju.
W najbliższą środę we Wronkach juniorzy młodsi Lecha Poznań staną do pierwszego z dwóch meczów półfinałowych mistrzostw Polski. W sobotę poznali rywala - będzie to Polonia Warszawa
Warta Poznań zremisowała z Polonią Warszawa 1:1. "Zieloni" pierwsi objęli prowadzenie po strzale Michała Ciarkowskiego, ale jeszcze przed przerwą czerwoną kartkę obejrzał Jakub Kiełb. Po przerwie warciarze stracili tylko jedną bramkę i dzięki tej dobrej grze w defensywie zdobyli punkt.
W środę Warta Poznań wygrała pierwszy mecz w tym sezonie w II lidze. Gola na wagę awansu strzelił Michał Ciarkowski.
- Wreszcie dopisujemy trzy punkty. Nieważny był dziś styl, ważne było zwycięstwo - mówił Tomasz Bekas, trener Warty Poznań, po zwycięstwie 1:0 nad Polonią Warszawa.
To będzie piąta próba Warty Poznań na wygranie wreszcie meczu w drugiej lidze. Przeciwnik jest szczególny - Polonia Warszawa. Historia meczów Warty z Polonią ma 90 lat.
- Zaskoczyłem was, wystawiając Aleksandara Tonewa na Legię? To dobrze! Teraz zaskoczę was znowu - cieszy się trener poznańskiego Lecha Jose Bakero. Dziś o godz. 20.30 mecz z Polonią w Warszawie
Nie mam wątpliwości, że Kolumbijczyk Manuel Arboleda zasługuje na tak duże pieniądze, jakie ma zarabiać w Lechu Poznań. Zarazem mam też jednak wątpliwości, czy ?Kolejorz? powinien mu je zapłacić - pisze w Gazecie Wyborczej Radosław Nawrot.
Lech, by zdobyć mistrzostwo, musi być jak doświadczony, wytrawny bokser. Mając Polonię w narożniku, piłkarze powinni rozłożyć rywali na łopatki. Jednak za porażkę i próby ataków przy graniu w dziesiątkę, ciężko tak naprawdę poznaniaków ganić
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.