Piłka nożna chce wznowić rozgrywki bez kibiców, czym udowadnia, że staje się jedynie karykaturą sportu na usługach telewizji i produkowaną tylko dla niej. To śmierć futbolu - mówią przedstawiciele kibiców z kilku krajów Europy we wspólnym komunikacie.
Wpuścić dziennikarzy i ekipę telewizyjną dosłownie wszędzie, do szatni, biur prezesów, na trybuny, nawet do prywatnych domów - mało który klub by tak zrobił. Sunderland AFC się zdecydował, dlatego ma dokument, który zapisze go w historii
Jan Bednarek po treningu w Southampton odpala na Facebooku wideo i ćwiczy. To kalistenika, która ma mu pomóc zawojować także reprezentację Polski i mundial w Rosji.
- Ten moment zapamiętam na całe życie - napisał w mediach społecznościowych Szkot Barry Douglas. Były gracz Lecha Poznań świętuje z zespołem Wolverhampton Wanderers awans do Premier League.
Przykład Jana Bednarka pokazuje, że kilka dni w piłce nożnej może zmienić bardzo wiele. Były lechita w ekspresowym tempie przebył drogę z trybun do pierwszego składu Southampton FC. To może mu otworzyć drogę do kadry Polski na mundial w Rosji, o którym niedawno trudno było nawet myśleć. To także ważna informacja dla Lecha Poznań
Dziewięć miesięcy Jan Bednarek czekał na debiut w lidze angielskiej. Wychowanek Lecha Poznań wskoczył do składu Southampton w zastępstwie na mecz z Chelsea (2:3) i został dopiero trzecim Polakiem, który strzelił gola w Premier League!
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.