Joanna Szczechowska, była asystentka i doradczyni wojewody wielkopolskiego Zbigniewa Hoffmanna, a obecnie dyrektorka jego biura poselskiego w Koninie, została sekretarzem PiS w woj. wielkopolskim. Ma być "przedłużeniem ramienia Nowogrodzkiej w terenie".
Wielkopolski Zespół Parlamentarny zabiega o więcej pieniędzy z Unii Europejskiej dla regionu. Ale na dzisiejszym posiedzeniu online nie było ani jednego polityka PiS. Na tłumaczenie rządu zdecydowała się tylko była wicepremier Jadwiga Emilewicz z Krakowa.
Kalisko-ostrowski PiS chciał Lidę Czechak, poznański zdecydowanie stawiał na Zbigniewa Czerwińskiego. Ale zadecydował lobbing koniński i nowym wojewodą wielkopolskim został Michał Zieliński z Obornik Wlkp.
A może wojewoda nie jest potrzebny? Nikt jego braku nie odczuwa. Urząd pracuje, szpitale - choć w stanie agonalnym - działają nie gorzej niż kiedyś, a przynajmniej nikt nie toczy ideologicznych wojen
Poznański poseł Bartłomiej Wróblewski i Zbigniew Dolata z Gniezna są zawieszeni w PiS. - Jestem pewien, że w ciągu roku będą z nami. Także w sprawie "piątki Kaczyńskiego" będą głosowali jak wszyscy - uważa poseł Witold Czarnecki, szef rady regionalnej PiS.
PiS planuje na jesień wewnątrzpartyjne wybory. Ale w Poznaniu ktokolwiek będzie prezesem, partia skazana jest na porażkę. Nie pomoże zaklinanie rzeczywistości ani deklaracje brane z sufitu. Partia Jarosława Kaczyńskiego ma tu notowania takie jak opozycja na Podkarpaciu.
Wyniki wyborów 2019. W wyborach do Sejmu w Koninie wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann (PiS) osiągnął najlepszy wynik w okręgu. W uzyskaniu drugiego wyniku na liście PiS, posłowi Zbigniewowi Dolacie, nie przeszkodziła afera z utratą prawa jazdy za nadmierną prędkość. Dzięki dobremu wynikowi listy PSL, mandat zdobędzie jej lider Jacek Tomczak, ex-poseł PiS i PO.
Zbigniew Dolata, poseł PiS z Gniezna, stracił na trzy miesiące prawo jazdy, bo przekroczył dozwoloną prędkość o 79 km na godz. - To niestety moja wina, prosiłem go, żeby się nie spóźnił - mówi szef wielkopolskich struktur PiS Witold Czarnecki
- Jaśkowiak obiecuje pot i łzy. Nie sądzę, że mieszkańcy Poznania wizją, że musieliby płakać przez następne pięć lat, są zainteresowani - mówił Szynom Szynkowski vel Sęk z PiS. Na konferencji prasowej razem m.in. z Witoldem Czarneckim, Tomaszem Ławniczakiem i poznańskimi radnymi wyliczał niezrealizowane obietnice PO w Poznaniu i województwie, w kończącej się właśnie kadencji.
List intencyjny w utworzenia centralnego szpitala klinicznego w Poznaniu podpisali w czwartek posłowie wszystkich partii politycznych z Wielkopolski. W sumie blisko 30 osób
Regionalny naczelnik albo komisarz rozdający stanowiska - tak na posła Witolda Czarneckiego, lidera wielkopolskiego PiS, patrzą politycy wszystkich opcji. Dzięki absolutnej wierności prezesowi Czarnecki ma dziś najsilniejszą pozycję wśród wszystkich działaczy PiS w Wielkopolsce.
Na swoich zdjęciach pokazuje Poznań różnych kultur i epok. Od kilku miesięcy jedną z wystaw Macieja Krajewskiego można oglądać w zabytkowym pawilonie przy Św. Marcinie 75. W latach 30. powstało tu atelier fotograficzne. Czy to miejsce ożywi na stałe podupadającą ulicę? Wesprzeć je może każdy
- Wiem, jak oceniano TVP pod rządami Roberta Kwiatkowskiego z lewicy. Ale takiej tendencyjności jak dziś na pewno nie było. I szkoda, że dotyczy to także poznańskiej telewizji - mówi europosłanka Krystyna Łybacka z SLD.
"Umiarkowany" poseł PiS Bartłomiej Wróblewski daje pieniądze na przejazd radykalnych narodowców do Warszawy na Marsz Niepodległości. I zabiega o kontakty z ONR. - Trzeba wspierać postawy patriotyczne - tłumaczy.
- Zakochałem się w tym miejscu - mówi Maciej Krajewski. W ten weekend odbędzie się finisaż jego wystawy "Okien życie". Powstała dzięki wsparciu miasta. To nie ostatnie spotkanie z fotografem przy Św. Marcinie 75
Andrzej Białas, szef gabinetu prezydenta Poznania, nie chciał wpuścić wojska na obchody 60. rocznicy Poznańskiego Czerwca 1956 r. Od piątku atakują go za to dziennikarze TVP. Prezydent Jacek Jaśkowiak telewizyjne materiały nazywa manipulacją. I komentuje: - Dyrektor Andrzej Białas nie ugiął się pod wywieraną na niego presją. Tak właśnie powinien postępować urzędnik.
Politycy PiS do ostatniej chwili naciskali na prezydenta Poznania, by organizował obchody Czerwca 1956 r. pod ich dyktando, z udziałem wojska. Grozili i szantażowali miejskich urzędników.
PiS w kampanii wyborczej obiecał, że skończy z kolesiostwem i nepotyzmem. Kto w te bajki wierzył, był wielce naiwny. PiS-owska miotła w Wielkopolsce czyści dokładnie i bez żadnych skrupułów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.