- Witek był bardzo pracowity i chciał być ciągle na czasie z nowinkami techniki. Było dla niego oczywiste, że muszę go nauczyć obsługi komputerowego programu wspomagającego projektowanie, mimo że pokolenie "seniorów architektury" zazwyczaj nie zaprzątało sobie już tym głowy. Jego wielkie marzenie o posiadaniu samochodu elektrycznego nie doczekało się niestety realizacji - tak zmarłego architekta Witolda Milewskiego wspomina jego bliski współpracownik i przyjaciel Juliusz Dudniczek.
- Odszedł wielki człowiek. Właściwie co ulicę mamy jakiś budynek według projektu Witolda - mówi prezes SARP w Poznaniu Wojciech Krawczuk. Witold Milewski zaprojektował m.in. domy studenckie "Jowita" i "Eskulap" oraz Collegium Altum. Był też autorem kontrowersyjnego projektu odbudowy Zamku Królewskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.