- To nasza reakcja na trwający kryzys klimatyczny. Chcemy dotrzeć do osób, które nie są go świadome, zaproponować im konkretne rozwiązania - mówi Maria, jedna z inicjatorek akcji.
Ks. Marcin Kostka zgodę na organizację zimowiska dostał w małopolskim kuratorium. Dzieci uczyły się na obozie m.in. zadawania ciosów nożem. - Odcinamy się od tej organizacji - komentują harcerze z ZHP i ZHR.
Dzieci ubrane w moro i kominiarki, z atrapami karabinów i noży, bawiły się w wojnę w lesie w Wielkopolsce. Zimowisko zorganizowało Harcerstwo Rzeczypospolitej Polskiej, którego naczelnikiem jest ksiądz z Krakowa. Socjolog: To przypomina dziecięce bojówki z Somalii.
Młodzież z Mosiny pojechała na obóz w Bieszczady, a dzieci ze Śremu do Pogorzelicy. Były też wycieczki do muzeów i teatrów, a na zbiórkach uczestnicy projektu mogli korzystać z nowych przyborów i to nie tylko szkolnych. A wszystko w ramach unijnego programu "Wielkopolskie Podwórka", który przygotowała Chorągiew Wielkopolska ZHP.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.