- Drzewa zatrzymują wodę, zapobiegają powodziom i suszom. Z roku na rok mamy coraz cieplejsze lato, rośliny chronią mieszkańców. Ataner uderza w życie i zdrowie ludzi, wycinając drzewa - mówił przed budynkiem Atanera Julian Molski z Extinction Rebellion.
Na działce przy ul. Gajowej ma stanąć nowy apartamentowiec. - Tego drzewa nie udało nam się uratować, ale będziemy walczyć o każde kolejne - zapowiadają członkowie Extinction Rebellion. W poniedziałek o godz. 10 protest pod siedzibą Atanera przy ul. Towarowej
Na rogu Zwierzynieckiej i Gajowej spotkali się w sobotę obrońcy kasztanowca, który ma iść pod topór. Na miejscu stuletniego drzewa stanie budynek mieszkalno-usługowy. Poznaniacy postanowili pożegnać swojego "sąsiada". Cześć z nich ma nadzieję, że akcja zaowocuje zmianą decyzji władz miasta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.