- Kiedy moja 13-letnia córeczka coś czyta i widzi takie słowa jak: doktorka, posłanka, naukowczyni, to dostrzega w nich siebie. Ale kiedy była młodsza i widziała jedynie "posła", "naukowca", "lekarza", to myślała, że te zawody są jedynie dla jej brata - mówiła Maja Ostaszewska podczas spotkania "Kobiety wiedzą, co robią" w Concordia Design w Poznaniu.
- Nie zabijam. Zwierzę jest osobą, podmiotem. Czuje cierpienie i ma prawo do życia zgodnie z naturą - czytała w niedzielę w poznańskiej słoniarni aktorka Maja Ostaszewska. Razem z Agatą Buzek broniła w niedzielę w słoniarni poznańskiego zoo praw dla zwierząt.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.