- Miałem szczęście, że trafiłem na lekarzy z ludzkim podejściem - opowiada prof. Stanisław Kalembasa z Poznania. O tym, że miał raka prostaty, przypomina mu jedynie prewencyjna wizyta u onkologa.
Ma dopiero 22 lata, ale już zdążył otrzeć się o śmierć. Dwa lata temu usłyszał przerażającą diagnozę
Pracownicy i pracownice firmy BMW Smorawiński zaangażowali się w akcję Movember. By promować profilaktykę męskich nowotworów, przez cały listopad panowie zapuszczają wąsa, a panie go doklejają.
Rak jąder czy prostaty jest tematem tabu. Więcej słyszymy o nowotworach piersi. Dla mężczyzn choroba to często oznaka słabości, dlatego tak ważna jest rola kobiet. To one namawiają mężów, ojców czy synów na badania.
W Polsce co roku diagnozuje się ok. 800 przypadków raka jądra i 10 tys. przypadków raka prostaty. Dla wyzdrowienia kluczowy jest czas. Ale mężczyźni zwykle trafiają do lekarza, gdy jest już za późno.
W listopadzie świętujemy movember ("wąstopad") - miesiąc świadomości i profilaktyki męskich nowotworów. Zachęcamy panów do zapuszczania wąsa - symbolu akcji - i - przede wszystkim - do badania się.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.