Dwie ulice i dwa skwery w Poznaniu, które dotychczas nie miały patronów, dostaną teraz swoje nazwy. Wśród pośmiertnie uhonorowanych znalazła się też jedna kobieta.
Projekty uchwał w sprawie nowych nazw ulic i skwerów znalazły się w programie wtorkowej sesji rady miasta. Jeśli radni je zaakceptują, zmiany czekają m.in. Wildę, Łazarz i Stare Miasto.
Plac Stanisława Wyspiańskiego będzie się nazywać placem Ferdynanda Focha. A rondo na Starołęce otrzyma nazwę Felicjana Sypniewskiego. Takie decyzje podjęli miejscy radni.
Poznańscy radni chcą zmienić nazwę ul. Rossevelta na Ronalda Reagana. To oznacza, że nie będzie w tym miejscu ul. Lecha Kaczyńskiego.
Ulica Tony'ego Halika znajdzie się na Głuszynie. Radnym jednak nie przeszkadza to, że podróżnik miał epizod w Wehrmachcie. Ale z uzasadnienia projektu nazwania ulicy usunięto nieudokumentowane doświadczenia z życiorysu Halika - m.in. pilotowanie myśliwców wojskowych.
Szparagowa, Dyniowa, Rzodkiewkowa... Tak smaczne ulice pojawią się na poznańskim Michałowie. Pod znakiem zapytania jest ul. Tony'ego Halika. Radni chcą sprawdzić, czy służył w Wehrmachcie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.