W Polsce jest też już mutacja delta plus. To kompilacja dwóch wersji koronawirusa: indyjskiej i południowoafrykańskiej, która przejęła najgorsze cechy obu tych wariantów.
Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) alarmuje, że dominacja wariantu indyjskiego w całej Europie jest już nie do uniknięcia. - W Polsce kolejna fala zakażeń zacznie się już na przełomie lipca i sierpnia - mówi dr Tomasz Ozorowski, konsultant wojewódzki w dziedzinie mikrobiologii lekarskiej w Wielkopolsce.
Ministerstwo Zdrowia potwierdziło 133 nowe przypadki zakażeń w Polsce. Niepokojąca jest liczba zgonów z powodu COVID-19 - aż 36 przypadków śmiertelnych, a także spadające tempo szczepień.
- Zakażona to 34-letnia kobieta. Mieszka w Myśliborzu w województwie zachodniopomorskim - podają sieć laboratoriów Diagnostyka i badawcza spółka genXone, które wykryły mutację.
Laboratorium diagnostyki molekularnej genXone zidentyfikowało brytyjski szczep koronawirusa B.1.1.7 u mieszkańców nie tylko Poznania, ale i powiatu poznańskiego.
- Szacuje się, że w woj. warmińsko-mazurskim brytyjski wariant koronawirusa może odpowiadać nawet za ok. 70 proc. zakażeń. Ile ten odsetek wynosi w Wielkopolsce? Nie wiemy. Nie badamy tego. Trudno więc dziś przewidzieć, jak będzie wyglądać trzecia fala - mówi Tomasz Ozorowski, poznański epidemiolog.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.