- Ze zmarłymi całe życie przeżyłam. Tam, na zewnątrz, ludzie tylko pracują, nie pamiętają, że też będą umarli - mówiła Jadwiga Sadowska, która przez niemal połowę swojego 95-letniego życia opiekowała się grobami na cmentarzu przy ul. Samotnej. Umarła w lutym. Wspominamy ją obok wielu innych, których żegnaliśmy w Poznaniu w tym roku
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.