Do niedawna chirurgiczne zabiegi ratujące wzrok wcześniakom w Polsce przeprowadzano sporadycznie. Dzieci lekarze wysyłali najczęściej na operacje za granicę: do Niemiec czy Francji. Zależało nam, żeby mogły przejść takie leczenie w Polsce. Tak powstał nasz team - opowiadają lekarze z Poznania.
- Uczucie jest potężne, kiedy widzę zielone drzewa, spaloną słońcem trawę, czy sylwetkę mamy. Wcześniej byłem w stanie odróżnić tylko światło od mroku - opowiada Darek Gruchała, 21-letni student prawa, który pierwszy w Polsce przeszedł terapię Luxturną.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.