Niepozorna kartka latami służyła do uszczelnienia futryny drzwi. Teraz to cenny historyczny artefakt, który został odgrzybiony, zakonserwowany i będzie ozdobą sali konferencyjnej remontowanego budynku przy Partyzanckiej w Ostrowie Wielkopolskim.
O malowidłach można przeczytać w jednym z numerów "Kaliszanina" z XIX w., ale nikt nie spodziewał się, że przetrwały do naszych czasów. Budynek byłej Sali Musztry Korpusu Kadetów w Centrum Kultury i Sztuki na przestrzeni wieków był wykorzystywany do różnych celów i wiele razy remontowany.
Robotnicy zniknęli, a w ich miejsce pojawili się archeolodzy. Dzień po znalezieniu na Głównym Rynku w Kaliszu fragmentów starych murów wstrzymano prace modernizacyjne. A w mieście zrobiło się bardzo nerwowo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.