Ludzie powoli się rozchodzą, ale wciąż wiele osób stoi na placu Wolności i przyległych ulicach. Czekają aż Donald Tusk odjedzie, oklaskują samochód w którym siedzi. Skandują: - Donald Tusk, Donald Tusk!
Kończymy relację na żywo, wkrótce podsumowanie na poznan.wyborcza.pl
Eugeniusz Kąkol z Szamotuł: - Przemówienie Donalda Tuska bardzo dobre i prawdziwe. Cieszę się z obietnicy, że naprawimy tę Polskę, która od dziesięciu lat jest popsuta przez PiS. Jako mieszkańca Wielkopolski cieszy mnie to co o nas mówił, co mówił o Wielkiej Polsce.
Paulina i Natalia z Przezmierowa: - Donald Tusk ma olbrzymią charyzmę, mówi o ważnych rzeczach i nie unika tematów drażliwych. Zastanawiałam się czy powie coś o uchodźcach. I powiedział. Powiedział prawdę w sposób, który jest czytelny dla większości ludzi. Czy dla wszystkich? Zobaczymy jesienią.
Tusk: - Razem musimy zabrać za ten pierwszy punkt: zwyciężymy! Chciałbym, żeby ci wszyscy, którzy nas oglądają, usłyszeli te słowa. Tu one zabrzmią jeszcze dobitniej: Tu jest Polska!
Tłum: - Tu jest Polska! Tu jest Polska!
Tusk: - Wiecie, jak bardzo są nam potrzebne pieniądze europejskie, a on wybiera się na kolejną awanturę. Są bardzo zaradni, gdy chodzi o ich wynagrodzenia i premie. Oni potrafią pieniądze ukraść, zmarnować albo zgubić. I o tym będzie także to referendum.
Tłum: - Złodzieje! Złodzieje!
Tusk: - To z ich winy szerzy się pogarda i ksenofobia, tracimy dużo pieniędzy i respekt na świecie. W tym prawdziwym referendum pytania będą proste: jesteś za szacunkiem - głosuj przeciwko PiS, jesteś za wolnością - nie możesz głosować na PiS. Nie możesz głosować na karykaturalną dyktaturę jednej partii. Pytania do tego referendum napisało życie. Jesteśmy za Polską bezpieczną, europejską.
Tusk powtórzył ślubowanie z marszu 4 czerwca: - Zwyciężymy, rozliczmy, naprawimy ludzkie krzywdy. Wtedy będzie możliwe pojednanie.
Tusk: - W Unii Europejskiej powstał program solidarności. Stanowczo występowaliśmy przeciwko przymusowi. To, co mówi Kaczyński o przymusie europejskim, jest z gruntu nieprawdziwe. Wystarczy zwrócić się z informacją, że mamy dużą grupę uchodźców z Ukrainy, nie będziemy ponosili dodatkowych ciężarów, a otrzymamy pomoc. Wystarczy to powiedzieć. Problem z tym, że mamy kieszonkowe dyktatorka, który nigdy do nikogo się nie zwróci. Chce zrobić referendum w sprawie 1,9 tys. uchodźców.
Oni w ogóle nie prowadzą polityki migracyjnej. Mają gęby pełne frazesów, nie potrafią niczego zrobić. Trochę jak z tym zbożem ukraińskim. Oni są dobrzy w zarządzaniu strachem.
Panie Kaczyński, jesienią odbędzie się referendum. To będzie referendum: albo wy, albo my.
Tusk: - Nikt w historii Polski nie sprowadził tylu obcokrajowców i nie starał się wlać w serca tyle nienawiści do obcokrajowców, co rząd PiS. Byliśmy wierni zasadzie, że każdy człowiek, niezależnie od koloru skóry i miejsca urodzenia, zasługuje na ten sam szacunek i respekt. Polityka migracyjna to trudna sztuka. Można prowadzić politykę humanitarną i jednocześnie odpowiedzialną.
Tusk: - Od kilkunastu godzin furorę robi słowo: referendum. Spojrzałem na prezesa i widzę, że prezes naprawdę ma pełne gacie. On ma gacie pełne referendum. Te pomysły wypluwają z siebie w narastającej panice. Nie wystraszyli się mnie. On się was wystraszył.
Tłum: - Donald Tusk! Donald Tusk!
Tusk: - Wracając do referendum... To próba ucieczki, wymazania z ekranów telewizorów, czołówek gazet i internetu informacji, ile ukradli, kto umarł z ich powodu, jaka jest drożyzna w sklepach. To trzeci bardzo ważny powód, by wezwać do uwagi wyborców rządzącej dzisiaj partii. Czy wy wiecie, że w ubiegłym roku rząd Kaczyńskiego i Morawieckiego wpuścił czy sprowadził do Polski z krajów, o których potocznie się mówi - muzułmańskich, ponad 135 tys. obcokrajowców. W roku, gdy oddawaliśmy władzę, były to trzy tysiące.
Maciej Sokołowski: - Charyzma Donalda Tuska jak zawsze porywa tłum. Nie jestem pierwszy raz na jego wiecu i nigdy mnie nie zawiódł. On wie ze w Poznaniu to przyjeżdża do siebie. Dla poznaniaków ważna jest demokracja, a Donald Tuska jest za demokracją. Tylko ona może nas uratować. Poznań słynie z pracowitości, wiec Donald wie co mówi o poznaniakach.
Tusk: - Przywrócenie przyzwoitości i elementarnej odwagi nie wymaga wielkiego wysiłku. Jak życie kobiety jest zagrożone, to ratujemy. Muszą zniknąć przepisy, interpretacje, aluzje ze strony władzy. Kobieta w zagrożonej ciąży potrzebuje czułości, opieki. To jest zadanie numer jeden. Nikt przyzwoity w Polsce nie może udawać dłużej, że nie widzi tych dramatów.
I to jest mój drugi apel - nie do was, ale do tych, którzy wybrali PiS i ich pobratymców z Konfederacji. Zastanówcie się, czy na pewno chcecie, by kobieta, która dla uratowania życia usuwa ciążę, szła do więzienia razem z lekarzem? Jeśli tak, to powiedzcie to kobietom w swoich domach. Jeśli masz żonę, córkę, wnuczkę, to nie możesz głosować na opresyjną dyktaturę wobec naszych dziewczyn i kobiet. Nie możemy pozwolić, by rządzili, bo to będzie kosztowało nas kolejne ofiary.
Tłum: - Precz z Kaczorem! Precz z Kaczorem!
Ania, poznanianka: - Przemówienie premiera Tuska jest porywające. Zawsze celnie komentuje rzeczywistość. Cała rodziną go wspieramy. Ale to, co mówi o kobietach, in vitro, aborcji jest dla mnie, jako mamy bardzo ważne.
Krystyna i Iwona, mieszkanki Poznania: - Najbardziej podoba nam się szczerość Donalda Tuska. Słowa o Wielkopolsce, Wielkiej Polsce, docenienie bardzo nam się podobało. Jak i zwrócenie uwagi na kobiety, to dla nas bardzo ważne. Bardzo dobrze ze chce in vitro finansować.
Tusk: - Nikt tak bardzo nie zasługuje na opiekę i czułość - nie tylko bliskich, ale i instytucji państwowych, władzy - jak młoda matka, kobieta zagrożona w zdrowiu czy życiu, dziecko. Ostatnio z wielkim żalem powtarzamy te imiona-symbole. Dwa lata i dwa dni minęły od tragicznej śmierci Anny. Później Izabella, Justyna, Agnieszka, Marta. Kilkanaście dni temu - Dorota z Nowego Targu. Nie ma nic bardziej bolesnego. Polki widzą państwo brutalne, bezduszne, które koncentruje moc, by zastraszyć lekarzy, kobiety, rodziny. Oni zbudowali tę swoją władzę na strachu, poniżeniu. I na końcu przynosi to takie tragiczne efekty.
Na placu zapadła cisza.
Tusk: - Czytam w podręczniku o dzieciach in vitro, że to efekt produkcji.
Tłum: - Hańba! Hańba!
Tusk: - Kaczyński jest mistrzem w uczeniu nieufności. Kobiety i wszyscy mamy prawo oczekiwać od lekarzy, by wykazali się odwagą cywilną. Ale chcemy kraju, w którym nie trzeba być herosem, ryzykować więzienia, by ratować życie kobiety w szpitalu. Ta władza to seryjni zabójcy kobiet. To na pańską głowę, panie Kaczyński, spadają te śmierci, ta żałoba.
Tusk: - Oni zapomnieli, co to jest praca. Mówię to od serca do wszystkich wyborców i wyborczyń, proszę otwórzcie oczy! Wzywam, byście uczciwie przyjrzeli się, z szeroko otwartymi oczami, jak oni okradają także was. Bo oni okradają własną ojczyznę. Czy naprawdę chcecie głosować na tych, którzy okradają nas z pieniędzy, nadziei, szczęścia, bezpieczeństwa? Głosujesz na partię Kaczyńskiego, to znaczy, że albo pozwalasz im kraść, albo kradniesz razem z nimi.
Przyjechało trochę ludzi z Piły, Gniezna, Kalisza, Chodzieży, Ostrowa Wielkopolskiego, Rawicza, z Lubuskiego. Dziękuję Rokietnicy! Widzę też Puszczykowo. Mógłbym tę listę ciągnąć bez końca. Ale szczególny pokłon chciałbym złożyć Polkom: naszym żonom, matkom, córkom, wnuczkom.
Tusk: - Dzisiaj doszła do mnie informacja, że nasze spotkania na Dolnym Śląsku mają być atakowane przez bojówki przygotowane przez Jarosława Kaczyńskiego. Nikt nas nie zastraszy, nie zagłuszy! Tej fali nikt już nie zatrzyma!
PiS Kaczyńskiego zbiera się w Łodzi w sali, którą będą nazywali karykaturalnie ulem. Pszczoły to symbol pracowitości - ostatnia rzecz, jaka kojarzy nam się z trutniami z PiS. Zwrócili się o możliwość wynajęcia areny w Łodzi na ten ich zlot. Prezydent Hanna Zdanowska powiedziała: hala jest do waszej dyspozycji, musicie zapłacić, a miasto Łódź zapłaci za to za procedury in vitro. To pierwszy raz od niepamiętnych czasów, gdy Kaczyński wyda sensownie swoje pieniądze.
Tłum: - Nasze pieniądze!
Tusk: - To nie jest przypadek, że gdy mówimy Wielkopolska, to jakbyśmy słyszeli "wielka Polska". Tu w Poznaniu marzenie o wielkiej Polsce jest szczególnie uzasadnione. Jest zbudowane na waszej pracy, wierze i wartościach. Tu widać, że przywiązanie do ojczyzny, solidność, codzienna praca, są w idealnej harmonii z wolnością, wiarą w pojedynczego człowieka i naród. Tu narodził się nowoczesny patriotyzm: otwarty, europejski.
Jestem w stanie sobie wyobrazić, że szczególnie tu w Poznaniu boli was ta pisowska gemela. W poznańskiej gwarze ta gemela to bałagan, bajzel, śmieciowisko. Dosyć mamy brudu, który wylewa się z ich urzędów i mediów.
Rozpoczyna się przemówienie Donalda Tuska. Szefa PO wita owacja. Tłum skanduje jego imię i nazwisko.
Tusk: - Niech cała Polska zobaczy, jaka tu wuchta wiary. Nasz marsz zaczął się w Warszawie. Było nas tam pół miliona Polek i Polaków, ludzi wierzących w Polskę i w siebie. Dziś mogę to oficjalnie potwierdził. Mamy powód do dumy. Pokazaliśmy, że Polska nie śpi, olbrzym naprawdę się obudził.
Patrycja Przybylska, radna sejmiku wielkopolskiego: - Jestem tu jako kobieta, żona, mama dwójki dzieci: 12-letniej Julii i 9-letniego Ksawerego. Już niedługo przywitam kolejnego malucha. I bardzo się cieszę, że mam to szczęście, że mam rodzinę, w której są dzieci. Ale przeraża mnie, że tak wiele rodzin nie może spełnić marzenia. A wystarczyłoby, gdyby rząd wsparł program in vitro. Każda rodzina powinna mieć możliwość posiadania dzieci. Niestety, rząd PiS mówi, że to chora ideologia, i nie chce nic w tym kierunku zrobić.
Wiem, że PO obejmie opieką Polski. Każda kobieta będzie czuła się bezpieczna, zaopiekowana. Dlatego tak ważny jest dostęp do badań prenatalnych, opieki okołoporodowej, edukacji seksualnej, aborcji do 12. tygodnia ciąży.
Jaśkowiak: - Widzę wzrok zawodnika, który wie, że wygra. Jest doświadczony, ma świadomość siły, którą reprezentuje. Wygramy przez nokaut. Damy im łomot.
Tłum: - Damy łomot! Damy łomot!
Violetta Ratajczak z Kongresu Kobiet: - Bo o tę równość chodzi! Kobiety stanowią ponad połowę społeczeństwa. Chcemy sprawiedliwej reprezentacji w Sejmie, Senacie, rządzie. Obecne prawo aborcyjne to wyrok śmierci na kobiety. To hańba!
Tłum: - Hańba! Hańba!
Ratajczak: - Musimy wybrać demokratyczny parlament i równościowy rząd. Ten mężczyzna nam to gwarantuje. Brawo premierze! Donald Tusk!
Tłum: - Donald Tusk! Donald Tusk!
Spotkanie rozpoczyna prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak: - Od ośmiu lat gromadzimy się tutaj, by protestować przeciwko rządom bezprawia i niesprawiedliwości. Ale dziś przyszliśmy podziękować Donaldowi Tuskowi za to, że jesteś z nami. Dziękujemy!
Tłum: Dziękujemy! Dziękujemy!
Jaśkowiak: 4 czerwca stało się coś wyjątkowego. Tusk zaryzykował organizację marszu, by pokazać, że potrafimy być zjednoczeni i razem. Marsz dał nam wiarę, że wygramy te wybory. I za to też chciałbym podziękować. Zwyciężymy!
Tłum: Zwyciężymy! Zwyciężymy!
Jaśkowiak: - Mówią, że ma pan wilcze oczy i organizują obławę, jak śpiewał Jacek Kaczmarski. Marsz pokazał, że mamy charyzmatycznego przywódę i wygramy te wybory razem.