Kładka dla pieszych i rowerzystów połączy brzegi Warty na wysokości Politechniki Poznańskiej i tzw. Kontenerów, po drodze zahaczając o Ostrów Tumski. - Kładka zapewni doskonałą komunikację pieszo-rowerową miedzy Starym Rynkiem a Jeziorem Maltańskim. Skróci drogę i ułatwi rekreację na obu brzegach Warty - chwali Maciej Wudarski, zastępca prezydenta miasta. Koszt inwestycji to 22,5 mln zł.
Materiały formy Demiurg
W przyszłym roku ma powstać pełen projekt, a jego realizacja jest przewidziana na lata 2017-2018. Na kładce o szerokości ok. sześciu metrów zmieszczą się i piesi, i rowerzyści. Ci ostatni niecierpliwie czekają na kładkę. - Bezpieczna przeprawa w tym rejonie jest możliwa tylko przez most św. Rocha. Mosty Bolesława Chrobrego czy Królowej Jadwigi są niebezpieczne dla rowerzystów - mówi Krzysztof Penczyński z inicjatywy Rowerowy Poznań.
Materiały formy Demiurg
Do budowy kładki zostaną wykorzystane zabytkowe elementy rozebranego już mostu kolejowego na Starołęce, zbudowano na przełomie XIX i XX wieku. - Udało się uratować cenny zabytek techniki. Ucieszyłam się z możliwości potraktowania tych elementów nie tylko jako ozdobników, ale wykorzystania ich zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem. Na pewno uatrakcyjnią widok na historyczną panoramę miasta - mówi Joanna Bielawska-Pałczyńska, miejski konserwator zabytków. Kolejarze podczas przebudowy mostu na Starołęce zdjęli zabytkowe przęsła łukowe i wspornikowe. Warunkiem zgody miejskiego konserwatora zabytków na rozbiórkę było zabezpieczenie zabytkowych elementów. Miasto zaproponowało, że może wykorzystać je przy budowie nowej kładki. Obecnie przęsła czekają na wykorzystanie w magazynie na Franowie, są już po renowacji i konserwacji.
Nowa kładka stanie się przedłużeniem ul. Berdychowo od strony Politechniki Poznańskiej, a jej koniec będzie przy planowanym przedłużeniu ul. Ewangelickiej. - Szukaliśmy lokalizacji, która wyeksponuje zabytkową konstrukcję z mostu na Starołęce. Znaleźliśmy punkt, w którym brakuje połączenia dwóch brzegów Warty, był nim właśnie Ostrów Tumski - opowiada Bartosz Kaczmarek z firmy Demiurg, twórcy koncepcji. Wiceprezydent Mariusz Wiśniewski podkreślał, że taka lokalizacja kładki przyczyni się do ożywienia terenów nad rzeką. - Ta idea wpisuję się w strategię miasta wobec Warty. To nie tylko komunikacyjne połączenie dwóch brzegów rzeki. To integracja obszaru staromiejskiego, kampusu Politechniki Poznańskiej i okolic Malty. To będzie zaproszenie w rejon nadwarciański dla turystów i mieszkańców, którzy będą mogli spędzać nad rzeką wolny czas - podkreśla Wiśniewski.
W dawnych koncepcjach rozbudowy miasta oba brzegi Warty i Ostrów Tumski miał łączyć Most Berdychowski, do którego prowadziłyby nowe, dwupasmowe ulice. Urzędnicy zapewniają, że kładka dla pieszych i rowerzystów nie blokuje w przyszłości budowy po sąsiedzku mostu dla samochodów. Ale do takiej koncepcji sceptycznie odnosi się wiceprezydent Wiśniewski. - Na przełomie lat 70-tych i 80-tych kreślono plany zbudowania wokół Chwaliszewa dwupasmowej autostrady. Nikt nie interesował się rzeką. Skoro chcemy wrócić nad Wartę, to trudno sobie wyobrazić, że odseparujemy się od niej budując dwupasmową drogę. Musimy te plany zrewidować - zaznacza.
Miasto zbyt późno zaczęło rozmawiać ze spółką PKP Polskie Linie Kolejowe, by obok mostu kolejowego na Starołęce wybudować przejście dla pieszych i rowerzystów. Na szerokości 1,5 metra zmieszczą się tam tylko piesi, rowerzyści będą musieli zejść z rowerów. Kładka na Starołęce ma powstać do końca tego roku. Początkowo będzie służyła jako przejście techniczne. Gdy Zarząd Dróg Miejskich wybuduje oświetlenie i prowadzące do niej ścieżki, wtedy oficjalnie będą mogli z kładki korzystać piesi. Urzędnicy szacują, że zajmie to pół roku, więc dopiero latem poznaniacy będą cieszyć się nowym przejściem.
To jeszcze nie koniec pomysłów miasta na przejścia nad Wartą. ZDM przygotowuje koncepcję tzw. kładki ratajskiej, która miałaby łączyć Wildę z Dolnym Tarasem Rataj na wysokości os. Piastowskiego.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze