Wieżowiec w centrum, domy na Winogradach, kamienice na Wildzie - nowości poznańskich deweloperów

Jedną z nich jest drugi etap inwestycji Warzelnia. Tym razem oprócz apartamentów, Nickel Development proponuje również lokale komercyjne umiejscowione w zabytkowym budynku Browaru Mycielskich, który zostanie poddany renowacji.

Warzelnia to flagowa inwestycja Nickel Development, więc na stworzenie wizji i koncepcji kolejnego etapu poświęcono dużo czasu. - Wzięliśmy pod uwagę sugestie naszych klientów z pierwszego etapu. Część z nich mówiła o tym, że chcieliby sprowadzić tu swoje biura, inni z kolei - że chętnie kupiliby tu mieszkanie dla dzieci - opowiada Agata Olszyńska, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development. - Nie chcieliśmy z niczego rezygnować i mamy nadzieję, że mimo dłuższego czasu oczekiwania na ten etap Warzelni, spełnimy wszystkie oczekiwania - dodaje.

To jednak niejedyny powód, dla którego trzeba było czekać na drugi etap Warzelni. Jak przyznaje deweloper, proces prowadzenia inwestycji obejmujących zabytkowe budynki jest niezwykle trudny do przewidzenia. W kolejnych fazach prowadzenia prac we wnętrzach odkrywane są nowe elementy, które potrafią znacząco zmienić dalsze plany. Tak było też w tym przypadku. - Ściśle współpracujemy z firmą konserwatorską i miejskim konserwatorem zabytków. Byliśmy już wielokrotnie zaskoczeni odkryciami dokonanymi podczas prac na obiekcie, ale dzięki tej współpracy udaje się nam zapanować nad tym skomplikowanym procesem - wyjaśnia Olszyńska.

Zabytkowy browar, nazywany już przez niektórych "Drugim Starym Browarem" ma potencjał, by stać się nową perełką Poznania. Reprezentacyjna część obiektu znajdować się będzie od strony ul. Majakowskiego - od frontu budynku. Tam znajdzie się aleja wyłożona deską kompozytową, prowadząca do głównego wejścia, a za nim odwiedzającym ukaże się monumentalny, 100-metrowy hall o wysokim, 5-metrowym suficie.

PIOTR SKÓRNICKI

W piwnicy i na parterze dawnego Browaru Mycielskich znajdą się lokale handlowo-usługowe. Wśród nich restauracja z główną salą na 140 m kw. oraz 50-metrową antresolą. Na swojego nabywcę czeka również duży, dwupoziomowy lokal o powierzchni 500 m kw. oraz trzy mniejsze, ok. 70-metrowe.

Według planów dewelopera w tej części odnowionego browaru oprócz restauracji znajdą się też delikatesy, śniadaniownia, dobry rzeźnik i piekarnia. - Nasi klienci z pierwszego etapu Warzelni, a także mieszkańcy sąsiadujących z nią osiedli domów jednorodzinnych z pewnością docenią infrastrukturę handlowo-usługową, której faktycznie brakowało okolicy - mówi Agata Olszyńska.

Autorzy projektu (firmy Demiurg i Tekktura) na drugim i trzecim piętrze zaplanowali biura - osiem lokali o powierzchniach ok. 70 m kw. Będzie można dostać się do nich przez hall od frontowej strony budynku. Z kolei do części mieszkalnej dawnego browaru będą osobne wejścia. Trzy klatki schodowe znajdujące się po przeciwnej stronie budynku prowadzić będą do 22 apartamentów rozmieszczonych pomiędzy piętro pierwsze, drugie i trzecie. Na klientów czekają kompaktowe lokale o powierzchniach od 25 do 47 m kw. oraz przestronne, mierzące od 60 do 90 m kw. apartamenty. Dodatkowo deweloper przewidział możliwość łączenia lokali.

Drugi etap inwestycji Warzelnia to jednak nie tylko zabytkowy browar. Ofertę wzbogaci jeszcze nowy budynek z 20 mieszkaniami, po który powstanie prawej stronie od dawnego browaru. Znajdą się w nim głównie lokale o wielkości 50 m kw. oraz kilka dużych, ponad 100-metrowych apartamentów. Budynek będzie liczył 3 kondygnacje. Na parterze i pierwszym piętrze usytuowane zostaną lokale jednopoziomowe. Na drugim piętrze znajdą się natomiast apartamenty z antresolą.

Wizualizacje oraz karty apartamentów, biur i lokali użytkowych będzie można obejrzeć na stoisku B1, które zajmie Nickel Development podczas Targów Mieszkań i Domów, które odbędą się 17 i 18 marca 2018 r. w hali nr 3 Międzynarodowych Targów Poznańskich.

Nie są znane jeszcze ceny lokali w II etapie Warzelni - deweloper zapowiada, że poda je w najbliższych tygodniach po targach. W tym samym czasie przyjęty zostanie dokładny harmonogram budowy. - Nie otwieramy jeszcze formalnie sprzedaży, ale podczas targów chcemy rozpocząć już rozmowy z inwestorami, którym zależy na konkretnych lokalach. Dzięki temu, gdy skompletujemy całą niezbędną dokumentację, będziemy mogli praktycznie natychmiast finalizować rozpoczęte rozmowy - dodaje szefowa sprzedaży poznańskiego dewelopera.

Na Targach nie zabraknie, oczywiście, największego poznańskiego dewelopera, firmy Ataner, która przede wszystkim pokaże swoją premierową inwestycję przy ul. Towarowej 39, czyli najwyższy budynek mieszkalny w Poznaniu.

Wieżowiec - podobnie jak inne budynki Atanera przy ul. Towarowej - zaprojektowali architekci z pracowni Ewy i Stanisława Sipińskich. Ukończenie inwestycji planowane jest na początek 2020 roku. Budynek składać się będzie z dwóch części. Pierwsza to wysoka 22-kondygnacyjna wieża o wysokości 73 m, druga - niższy, 5-kondygnacyjny budynek przeznaczony na biura.

W części wysokiej na trzech dolnych poziomach znajdą się lokale usługowe i biura, a powyżej - 180 mieszkań o powierzchni od 30 do 140 m kw. z balkonami (na wyższych piętrach z ogrodami zimowymi) i panoramicznymi oknami. Pod budynkiem znajdować się będzie hala garażowa ułatwiająca wygodne parkowanie w centrum z 230 miejscami parkingowymi. Natomiast na dachu budynku znajdzie się 180-metrowy taras przeznaczony wyłącznie dla mieszkańców (będzie tu zieleń i przede wszystkim widok na panoramę Poznania). Ponadto na parterze wszyscy fani sportu będą mogli poćwiczyć na siłowni, także przeznaczonej tylko dla mieszkańców budynku.

Targową premierą będzie także najnowsza inwestycja firmy Monday Development. - Już niebawem na poznańskich Winogradach u zbiegu ulic Naramowickiej i Serbskiej ruszy budowa naszego najnowszego projektu. Osiedle Nowych Kosmonautów składać się będzie z trzech budynków, w których znajdą się łącznie 344 mieszkania. W ofercie są lokale o powierzchni od 28 do 103 m kw. - mówi Iwona Chmielewska z Monday Development. Dla targowych gości deweloper przygotował specjalny konkurs z "kosmiczną" nagrodą główną.

Trzy wieżowce z podziemnymi garażami miałyby stanąć dokładnie w miejscu, gdzie na początku lat 90. ubiegłego wieku firma Drewbud wybudowała pokazowe domy. Miały one rozwiązać problemy mieszkaniowe ówczesnego młodego pokolenia. Dziś po drewnianych domach prawie nie ma już śladu, a działka na rogu ulic Naramowickiej i Serbskiej jest już ogrodzona płotem, na którym wiszą wizualizacje nowego osiedla.

Od 2014 roku przeciwko blokom na rogu ul. Serbskiej i Naramowickiej protestowała Poznańska Spółdzielnia Mieszkaniowa Winogrady, która gospodaruje po sąsiedzku. Mieszkańcy bloków, które stoją najbliżej terenu Drewbudu, w dwóch ankietach opowiedzieli się przeciwko nowym wieżowcom. Spółdzielnia zaskarżyła więc początkowo wydane warunki zabudowy, ale później uznała, że dalszy protest jest bez sensu. Dlatego jej przedstawiciele osobiście zaangażowali się w przekonywanie mieszkańców bloków nr 1 i 2, by tym razem zgodzili się na inwestycję na Drewbudzie. W trzeciej ankiecie mieszkańcy opowiedzieli się za odstąpieniem od protestu.

Zdecydowały wymierne korzyści dla spółdzielni i mieszkańców - m.in. 30 miejsc postojowych w podziemnej hali garażowej. Pieniądze z ich wynajmu mają się przyczynić do obniżki czynszu w blokach nr 1 i 2 na os. Kosmonautów.

Nowe budynki przy ul. Smolnej zaprezentuje też Budimex. Deweloper rozpoczyna budowę i sprzedaż VI etapu osiedla przy parku Nadolnik - "Smolna 13". Ceny mieszkań zaczynają się tutaj już od 5750 zł za m kw. Szósty etap inwestycji to budynek w kształcie rozszerzonej litery "U" i jest zlokalizowany tuż przy ul. Smolnej. Znajdą się w nim 142 mieszkania - od kawalerek po czteropokojowe ponad 80-metrowe apartamenty. Budynek będzie miał w jednej części sześć, a w drugiej - pięć kondygnacji. Razem z etapami IV oraz V stworzy przestrzeń o powierzchni ponad 1,2 tys. m kw. Wewnątrz znajdzie się dziedziniec z roślinnymi klombami, alejkami oraz ławkami. Deweloper zachowa także cztery stare drzewa, które rosną w tym miejscu od lat. Do mieszkań będą prowadziły trzy klatki schodowe, a wjazd do hali garażowej, znajdującej się pod budynkiem, będzie zlokalizowany od wewnętrznej drogi dojazdowej na osiedle. Na elewacji dominować będzie ponadczasowa biel z dodatkiem szarości i brązu. W inwestycji nie zabraknie także lokali usługowych. Na parterze od strony ulicy będzie ich aż pięć - wszystkie wyposażone w duże witryny.

Ciekawie zapowiada się też pierwsza deweloperska inwestycja poznańskiego Pekabexu na Podolanach. Ta firma to lider na rynku prefabrykatów w Polsce. Ale dotąd z wyprodukowanych w fabryce elementów budował w naszym kraju głównie hale, stadiony i obiekty związane z transportem. Za granicą (głównie w Skandynawii) Pekabex - jako wykonawca dla deweloperów - buduje z prefabrykatów również osiedla. Tylko w Szwecji montuje rocznie ok. tysiąca mieszkań ze stropów i ścian, które przyjeżdżają z polskich fabryk firmy. Wszystko z tzw. wielkiej płyty, choć tego określenia w Pekabexie nie lubią używać. Zamiast tego mówi się tutaj o budownictwie modułowym. - Wielka płyta kojarzy się z PRL-owskimi niedoróbkami. Nasze prefabrykaty to nowoczesne technologie, spełniające wyśrubowane normy akustyczne i termiczne, z zamontowanymi już w fabryce kablami, parapetami, oknami, a nawet przymocowanymi do płyty cegłami - tłumaczy Michał Oskroba, kierownik skandynawskich projektów Pekabexu.

Główne zalety prefabrykacji to oszczędność czasu i pieniędzy. Budowa w tej technologii zajmuje ok. 25-30 proc. mniej czasu niż w przypadku budownictwa tradycyjnego i jest w bardzo dużym stopniu niezależna od warunków atmosferycznych, co jeszcze przyspiesza czas inwestycji. Poza czasem oszczędza się też na robociźnie, która stanowi znaczną część kosztów budowy. Wielkie elementy powstają w fabryce, a na placu budowy montuje je kilka osób. Zalety prefabrykacji Pekabex pokaże na pilotażowym osiedlu przy ul. Jasielskiej. Stanie tutaj sześć 5-kondygnacyjnych bloków. - Zależy nam na najwyższym komforcie przyszłych mieszkańców oraz ekologii, więc zadbamy o kameralny charakter osiedla, inteligentne instalacje, izolację termiczną wykraczającą poza obecne standardy i dobrą akustykę. W projekcie nie zabraknie również infrastruktury dla dzieci i rowerzystów oraz zieleni. Po sukcesie tego projektu planujemy wykorzystać zgromadzony know-how na podobnych inwestycjach w nowych lokalizacjach - mówi Maciej Putowski, który odpowiada za realizację osiedla zaprojektowanego przez architektów z pracowni Adam Mikulicz Architekci.

W tej chwili teren Las Vildas na Wildzie nie kojarzy się najlepiej. Obskurne pawilony przez wiele lat straszyły swym widokiem i negatywnie wpływały na przestrzeń w pobliżu Rynku Wildeckiego. Ale to wszystko wkrótce się zmieni, pawilony już znikają, a eksponowany narożnik ul. Sikorskiego i 28 Czerwca zostanie zabudowany. Stanie tutaj 6-piętrowy budynek stylizowany na nowoczesną kamienicę z mieszkaniami, sklepami i dwukondygnacyjnym podziemnym garażem. Jego projekt powstał w pracowni CDF Architekci Karola Fiedora. - Powstanie bryła prosta i solidna, która nie znudzi się za pięć lat, dobrze uzupełni tkankę miejską i ładnie się zestarzeje. Wzorem dla mnie zawsze jest Berlin, gdzie umiejętnie wplata się współczesne budynki między stare kamienice - mówił "Wyborczej" Karol Fiedor.

Za nową inwestycję odpowiedzialna jest firma Duda Development. - Obiekt będzie umiejscowiony blisko narożnej granicy działki, co umożliwi stworzenie kameralnego patia od jego wewnętrznej strony. Wysokością i wyglądem elewacji inwestycja nawiązywać będzie do otaczającej ją zabudowy - przekonuje przedstawiciel dewelopera Gabriela Jakimik. W budynku znajdzie się 66 mieszkań o powierzchni od 27 do 103 m kw. Ich przedsprzedaż ruszy niebawem, właśnie na targach mieszkaniowych.

Kolejne etapy osiedla Reduta Nowe Podolany zaprezentuje Ekonbud-Fadom. - Do tej pory mieszkania w naszej inwestycji cieszyły się wielką popularnością. Aktualnie w sprzedaży są lokale z 6 i 7 etapu - zaznacza Agata Nowaczyk, specjalistka z poznańskiego biura sprzedaży Ekonbud-Fadom. Osiedle Rodzinne Podolany zaprezentuje też deweloper Sky Investments.