Grupa działaczy Nowoczesnej z Poznania, Lublina, Opola i Bydgoszczy chce opuścić partię o stworzyć nowe ugrupowanie. Powód? Przeszkadza im m.in. to, że partia jest rządzona odgórnie, a jej struktury w Poznaniu tworzą ludzie Ryszarda Grobelnego
W Warszawie zaprezentowano w środę szczegółowy program obchodów 1050. rocznicy chrztu Polski, które w połowie kwietnia odbędą się w Gnieźnie i Poznaniu. Religijne obchody, które miały w kwietniu Polaków łączyć, mogą jeszcze bardziej podzielić. Poznańscy politycy są oburzeni wypowiedzią marszałka Sejmu z PiS, Marka Kuchcińskiego.
- Nie będziemy tratwą ratunkową dla Platformy Obywatelskiej - zastrzega Łukasz Goździor, szef Nowoczesnej w Wielkopolsce. Jak twierdzi, do partii Ryszarda Petru chcą już przechodzić całe koła PO.
Szef Nowoczesnej w Wielkopolsce Łukasz Goździor potwierdza ?Wyborczej?, że partia Ryszarda Petru chce przy najbliższej okazji powalczyć o prezydenturę w Poznaniu.
W sobotę na placu Wolności ma odbyć się kolejna demonstracja w obronie demokracji - tym razem z inicjatywą wychodzą wielkopolscy politycy Nowoczesnej.
Gdy usłyszałam wypowiedź Kornela Morawieckiego, że ?nad prawem jest dobro narodu?, nie wytrzymałam - mówi posłanka Joanna Schmidt z Nowoczesnej, która po swoim sejmowym wystąpieniu w sprawie Trybunału Konstytucyjnego stała się znana w całej Polsce.
- Politycy PO wykazali się pazernością. Ale to, co z Trybunałem Konstytucyjnym robi PiS, to już o kilka kroków dalej - oburza się posłanka Joanna Schmidt z Nowoczesnej. I zapowiada, że Nowoczesna będzie bronić wolności i demokracji w Polsce.
W Wielkopolsce kadry polityczne mamy tak słabe, że przy podziale ważnych stanowisk w Sejmie nie liczymy się w ogóle. I to jest sytuacja, która trwa od dobrych kilkunastu lat. A jeśli już ktoś gdzieś się przebije, to szybko cenzurkę wystawiają mu wyborcy.
- Jestem zaniepokojona tym, jak dorośli na oczach dzieci dzielą ludzi na wierzących, niewierzących, lepiej wyedukowanych i gorzej, biedniejszych i bardziej majętnych. Polska potrzebuje otwartości, tolerancji - mówi Joanna Schmidt, liderka wielkopolskiej Nowoczesnej.
W Wielkopolsce pięć komitetów wyborczych uzyskało wyniki lepsze od średniej krajowej, a trzy komitety od tej średniej gorsze.
W wyborach parlamentarnych Poznań i powiat poznański tworzą jeden okręg nr 39. Całościowe wyniki bardzo odbiegają od tych z 2011 r. Mapa polityczna bardzo się zmieniła. Nie ma już bowiem Ruchu Palikota, a po prawej stronie pojawił się ruch Kukiz'15 i partia KORWiN. Tylko frekwencja jest niemal identyczna: 60,2 proc. Jeśli chodzi o sam Poznań, to najwyższa była na Strzeszynie, Podolanach, Piątkowie, Winogradach i Grunwaldzie, a najniższa na Głównej, Wildzie i Starym Mieście.
Porównaj wyniki w Poznaniu i w powiecie - na dzielnicach i osiedlach oraz w gminach [MAPY]
Poznaniacy w poniedziałkowy ranek mogli się poczuć, jakby mieszkali w jakimś innym kraju. PO i Nowoczesna zebrały przecież w okręgu poznańskim w sumie dwa razy tyle głosów, co Prawo i Sprawiedliwość.
PKW ciągle nie podała oficjalnych wyników wyborów parlamentarnych 2015. W Poznaniu prawie wszystko jest już jednak jasne - na podstawie nieoficjalnych, cząstkowych wyników wyborów. Poznaniacy zadecydowali, że z ich miasta w Sejmie będzie pięcioro posłów Platformy Obywatelskiej, trzech posłów z Prawa i Sprawiedliwości oraz dwoje z Nowoczesnej. Na 90 proc. mandatu może być pewien Jacek Tomczak, który w PO ma piąty wynik. Niepewność wynika z tego, że Zjednoczona Lewica może jednak przekroczyć 8-proc. próg wyborczy. Jeśli tak się stanie, na mandat może liczyć Katarzyna Kretkowska. Drugą osobą w Sejmie z Nowoczesnej prawie na pewno będzie nr 2 na liście - Marek Ruciński. Oto 10 (prawdopodobnych) posłów z Poznania.
- Jestem wojownikiem i po cichu marzyłam o najlepszym, indywidualnym wyniku w okręgu poznańskim. Nie bałam się rozmów z ludźmi, po kilka godzin rozdawałam ulotki na ulicach. To przyniosło efekt - mówi Joanna Schmidt, liderka Nowoczesnej w Poznaniu.
PO - 35 proc., PiS - 23 proc. i Nowoczesna 14 proc. - tak wyglądają nieoficjalne wyniki wyborów z okręgu poznańskiego. PO weźmie pięć mandatów, PiS - trzy, a Nowoczesna dwa. Swojego posła z Poznania w Sejmie nie będzie miał Kukiz'15.
PKW nie podała oficjalnie żadnych cząstkowych wyników, ale mamy niekompletne - nieoficjalne - wyniki wyborów parlamentarnych z okręgu poznańskiego. Najlepszy wynik uzyskała Joanna Schmidt z Nowoczesnej, zdobywając ponad 30 tys. głosów! PO w Poznaniu dostała 35 proc, a PiS - 23 proc.
- W tej kampanii wyborczej padło wiele ksenofobicznych wypowiedzi. Ja sprzeciwiam się ksenofobii - mówi Joanna Schmidt, która z ramienia Nowoczesnej prawie na pewno zdobędzie mandat poselski w Poznaniu.
Jaki może być podział 40 mandatów poselskich w Wielkopolsce? PiS - 14, PO - 13, Zjednoczona Lewica, Kukiz'15 i Nowoczesna - po 4, oraz PSL - tylko 1. Wybory w naszym regionie wygrywa partia Jarosława Kaczyńskiego - 29,4 proc., ugrupowanie Ewy Kopacz osiąga 24,1 proc.
Czy w niedzielnych wyborach PO w Poznaniu obroni swój wynik sprzed czterech lat, a PiS poprawi go o 100 proc.? Tak deklarują liderzy tych partii. A w okręgu poznańskim do wzięcia jest 10 mandatów.
Wydaje się, że najważniejsze, co przyszli posłowie mogą zrobić dla Poznania, to starać się o dokończenie drogi S11 i rozwój połączeń kolejowych. Jak walczyć o pieniądze w Warszawie, kandydaci do Sejmu z Poznania rozmawiali podczas debaty ?Gazety Wyborczej?.
Poniedziałkowe spotkanie liderów poznańskich list wyborczych na WNPiD zakończyło się wspólnym oglądaniem telewizyjnej debaty Ewy Kopacz i Beaty Szydło. - Był remis z lekką przewagą Ewy Kopacz - mówił później Szymon Ziółkowski, jedynka PO.
- Reakcje ludzi są różne. Od skrajnie pozytywnych po skrajnie negatywne - mówi kandydat PiS, który chodzi po domach i puka do drzwi wyborców. Partia Jarosława Kaczyńskiego walczy o co najmniej trzech posłów z Poznania. Platforma liczy na to, że obroni czterech
Kogo najbardziej nie lubią kandydaci do parlamentu? Konkurentów z innych partii? Nieprawda. Największe antagonizmy w politycznym światku występują między ludźmi, których nazwiska widnieją obok siebie na jednej, wspólnej liście.
Co kandydaci do sejmu chcieliby zrobić dla Poznania i Wielkopolski - o tym m.in. porozmawiamy z nimi we wtorek podczas debaty zorganizowanej przez "Gazetę Wyborczą". Początek o godz. 17 w Gazeta Cafe przy ul. 27 Grudnia 3.
Autem jadę tylko dwie i pół godziny do Kołobrzegu. ?Ygrekiem? w półtorej docieram do Warszawy. Moje dziecko leczy się w nowoczesnym szpitalu pediatrycznym, a ojciec - w szpitalu kardiologicznym. To nie bajka. To tylko wybory
W okręgu 39, obejmującym Poznań i powiat poznański, zarejestrowało się dziewięć komitetów wyborczych. To PiS, PO, partia Razem, partia KORWiN, PSL, Zjednoczona Lewica, Kukiz '15, Nowoczesna i JOW Bezpartyjni. W Poznaniu o mandat posła stara się łącznie 169 osób. Z poznańskiego okręgu 91 do Senatu kandydują reprezentująca PO prof. Jadwiga Rotnicka i - z listy PiS - prof. Stanisław Mikołajczak. W okręgu 90, obejmującym powiat poznański, do Senatu startują wojewoda wielkopolski Piotr Florek (PO), były wiceprezydent Poznania Sławomir Hinc (Prawica RP) i kandydatka Nowoczesnej Katarzyna Kierzek-Koperska.
Klub Debat UAM zaprasza na debaty poznańskich kandydatów do Sejmu. Kandydaci zmierzą się w czwartek 15 października i w poniedziałek 19 października. Po drugiej z tych dyskusji nastąpi ?debata po debacie?, czyli wspólne oglądanie telewizyjnego pojedynku Ewy Kopacz z Beatą Szydło.
Kościoła w życiu publicznym jest za dużo. Prezydent Andrzej Duda na początku swojej kampanii więcej klęczał, niż stał - mówi Joanna Schmidt, liderka listy Nowoczesnej w Poznaniu.
16 dla PiS, 13 dla PO, po cztery dla Kukiz'15 i Zjednoczonej Lewicy, dwa dla Nowoczesnej i tylko jeden dla PSL - tak wygląda podział mandatów w województwie wielkopolskim według najnowszego sondażu.
- Nie widzę powodu, żeby poznaniacy i Wielkopolanie finansowali nierentowne kopalnie na Śląsku. To samo mówiłem w Łodzi i w Katowicach. I to samo powtarzam tutaj - zaczął swoje wystąpienie w Poznaniu Ryszard Petru, lider Nowoczesnej. Wzbudził entuzjazm na sali.
W cieniu walki o Sejm, w jednomandatowych okręgach wyborczych powalczą kandydaci do Senatu. W całym regionie bitwa toczy się między PO i PiS.
- Nie stać nas na przyjmowanie imigrantów ekonomicznych, ale uchodźcom uciekającym przed wojną trzeba pomóc - mówił podczas debaty radia TOK FM poznański radny i kandydat PiS do Sejmu Szymon Szynkowski vel Sęk
5 dla PO, 3 dla PiS, po jednym dla lewicy i Nowoczesnej - czy taki będzie podział mandatów w Poznaniu? Jeśli politycy i czytelnicy mają inne typy, to czekam na zgłoszenia. Kto wytypuje prawidłowo, zapraszam po wyborach na kawę.
Przedsiębiorcy, prawnicy, lekarze i nauczyciele startują z list Nowoczesnej do Sejmu. Choć liderzy zapewniają, że stawiają na nowe twarze, to na listach można znaleźć robiących karierę samorządowców.
Szymon Ziółkowski jest - paradoksalnie - jedyną nową twarzą na czołówkach najważniejszych list wyborczych w Poznaniu. Nie najlepiej to świadczy o naszych politykach. Jesteśmy skazani na znane od kilku kadencji nazwiska.
Joanna Schmidt, kanclerz Collegium Da Vinci, będzie liderką poznańskiej listy Nowoczesnej, ugrupowania ekonomisty Ryszarda Petru. - Walczymy o trzy mandaty - zapowiada Joanna Schmidt.
Nowoczesna buduje struktury w Poznaniu. W ciągu kilku tygodni zamknie listy wyborcze. Stowarzyszenie Ryszarda Petru chce też stworzyć w Poznaniu młodzieżówkę
PiS - 38,5 proc., a PO tylko 26,7 proc. - to wyniki najnowszego sondażu poparcia dla partii politycznych w Wielkopolsce. Do tej pory w naszym regionie PO wygrywała z PiS wszystkie wybory, od samorządowych począwszy, na prezydenckich skończywszy. Tylko wschód regionu głosował za Prawem i Sprawiedliwością. Teraz to się zmienia.
- Ludzie potrzebują nowych twarzy. Szukam ludzi z osiągnięciami: lekarzy, naukowców, przedsiębiorców... - mówi Ryszard Petru, lider NowoczesnejPL, który w czwartek spotkał się w Poznaniu ze swoimi sympatykami.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.