Warta Poznań od lat rozgrywa swoje spotkania w Grodzisku Wielkopolskim, a od jakiegoś czasu jest również operatorem tego obiektu. Nie podoba się to miejscowemu klubowi, który chciałby, żeby stadionem ponownie zarządzała gmina.
Mało kto już pamięta, że gdy w 2008 roku Lech Poznań ostatecznie sprowadził Roberta Lewandowskiego z małego klubu Znicz Pruszków, w grze były także Cracovia oraz Groclin-Dyskobolia z Grodziska Wlkp.
Dwa wyroki sądu wobec osób ustawiających finał Pucharu Polski między Groclinem-Dyskobolią Grodzisk a Zagłębiem Lubin przed 15 laty właśnie się uprawomocniły. - Ten Puchar należy Groclinowi odebrać, bo wywalczył go oszustwem - apeluje Dominik Panek, autor Bloga Piłkarska Mafia. PZPN nie mówi "nie"
Na początku XXI wieku nie było kibica, który nie znałby Piotra Rockiego. Zawodnik, zwany powszechnie "Rockym", był niezwykle charakterystyczny i śmiało można go nazwać symbolem tamtej epoki i tamtej piłki. Zmarł w wieku 46 lat.
Ponad 200 spotkań w ekstraklasie rozegrał na przełomie wieków Piotr Rocki, z czego istotną część w Dyskobolii Grodzisk Wlkp. 46-letni piłkarz trafił do szpitala po pęknięciu tętniaka. Jego stan jest ciężki, rodzina prosi o modlitwę.
- Gdy jakiś zespół z nami wygra, jego piłkarze tańczą w kółku, jakby rzeczywiście pokonali pogromców Manchesteru City - opowiada Filip Groszczyk.
Kto wie, czy Warta Poznań wszystkich meczów do końca 2019 roku nie będzie musiała rozgrywać na stadionie w Grodzisku Wlkp. - Żywimy nadzieję, że uda się wrócić do Poznania w listopadzie - mówią w Warcie.
Były piłkarz Dyskobolii Grodzisk Wlkp. i Lecha Poznań, Jacek Magdziński zaliczył pierwszy występ w nowym klubie - Benfice Luanda z Angoli. Zagrał od 26. minuty
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.