Przewodniczący Ganowicz nie dopuszcza do żadnej dyskusji. Rada Miasta Poznania to jest maszynka do głosowania - lamentują poznańskie radne PiS. Na uwagę, że przy marszałkini Sejmu Elżbiecie Witek i jej zastępcy Ryszardzie Terleckim poznański polityk to wzór łagodności, odpowiadają: - Ale w Warszawie to jest polityka!
Koalicja Obywatelska złożyła wniosek o odwołanie radnej PiS Lidii Dudziak z funkcji przewodniczącej komisji kultury fizycznej. Stanowisko straci też najpewniej wiceprzewodniczący rady z PiS, Przemysław Alexandrowicz, który protestującą młodzież porównał do Hitlerjugend.
Urząd Miasta w Poznaniu od 2018 r. finansuje w szkołach lekcje antydyskryminacyjne. Według radnych PiS zajęcia prowadzone są po to, by propagować homoseksualizm.
Politycy PO postanowili, że w nowej radzie miasta PiS obejmie stanowiska przewodniczących tylko dwóch mniej ważnych komisji. Większość z nich dostanie Platforma. Przewodniczącym rady miasta na pewno nadal będzie Grzegorz Ganowicz.
- Jeżeli są jakiekolwiek sportowe imprezy w mieście - można mnie tam spotkać - mówi Lidia Dudziak, radna PiS.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.