Jeśli będziecie jechać na wakacje nad Bałtyk albo na grzyby do Puszczy Noteckiej, koniecznie po drodze odwiedźcie niepozorny Wieleń. To miasteczko w północnej części województwa pokazuje, jak bardzo można się zmienić dzięki funduszom europejskim. To jeden z tych projektów, które zwyciężyły w drugiej edycji plebiscytu "Łączy nas WIELkopolskiE".
Oczyszczalnie ścieków i kanalizacje sanitarne, wyremontowane świetlice i domy kultury, a także zajęcia dodatkowe dla uczniów - to tylko niektóre inwestycje w małych gminach Wielkopolski, które powstały dzięki wsparciu finansowemu z Unii Europejskiej. Gdyby nie te pieniądze, na ich realizację trzeba by jeszcze kilka lat poczekać.
Lars to rodzinna firma z polskim kapitałem, która obecnie zarządzana jest przez trzecie pokolenie. Dzięki wsparciu z funduszy unijnych może z powodzeniem podbijać rynki na całym świecie. Spółka Inwebit, poznański producent oprogramowania, z tego samego źródła pozyskała już kilkadziesiąt milionów złotych. Jest liderem wśród innowacyjnych firm z Poznania.
Chodzi o unijne dotacje, które miały być w całości przeznaczone na rozwój produkcji warzyw i owoców. Głównym podejrzanym w sprawie jest znany w regionie kalisko-ostrowskim przedsiębiorca, który działa nie tylko w branży spożywczej, ale jest też właścicielem sklepów i restauracji.
Na stacji w Luboniu stawiło się sześciu parlamentarzystów, marszałek, wicemarszałek i prezes spółki PKP Polskie Linie Kolejowe SA i radni sejmiku. A chodziło o podpisanie umowy na remont 17. km odcinka torów. I to wcale nie z Poznania do Warszawy.
1,457 mld euro - tyle otrzyma Wielkopolska z unijnych funduszy na lata 2021-27. Dostajemy mniej pieniędzy, bo obok Dolnego Śląska jesteśmy tzw. regionem przejściowym w Unii Europejskiej. Stracimy, bo... jesteśmy coraz bogatsi.
Nowy most Lecha zostanie dostosowany do większego obciążenia, jezdnia zostanie poszerzona do trzech pasów ruchu, powstanie też ścieżka rowerowa oraz piesza.
Ruszył przetarg na gruntowny remont Młodzieżowego Domu Kultury przy Drodze Dębińskiej. Na renowację zabytkowego budynku i rewaloryzację najstarszego ogrodu jordanowskiego w Poznaniu miasto przeznaczyło 5 mln zł, a drugie tyle dała Unia Europejska.
Choroby układu krążenia i nowotworowe, układu kostno-stawowo-mięśniowego, oddechowego oraz psychiczne - to główne problemy zdrowotne, które znalazły się wśród unijnych priorytetów dla Wielkopolski na najbliższe lata.
Ośrodek w Owińskach, synagoga w Buku, Dzieciniec pod Słońcem w Poznaniu oraz Muzeum Śremskie. To obiekty wkrótce mocno się zmienią, bo dostały prawie 27 mln zł dofinansowania z Brukseli.
Wielkopolska zakończyła 2016 r. na podium, jeśli chodzi o wydawanie unijnych pieniędzy. Dotacje szły m.in. na duże projekty infrastrukturalne, jak i mniejsze przedsięwzięcia związane np. z klubami dla dzieci czy pomocą społeczną.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)