Tegoroczna edycja Jarocin Festiwal to m.in. występy zespołu Dżem z nowym składem, koncerty grupy Dezerter, Darii Zawiałow, Ani Rusowicz, czy Dr Misio.
Plecaki z karimatami na ulicach miastach, gdzieniegdzie słynne irokezy - w Jarocinie to znak, że rozpoczął się owiany legendą Jarocin Festiwal. Tegoroczna edycja imprezy już trwa. Piątkowy wieczór zamknie koncert grupy T.Love.
Do wykonawców, którzy wystąpią na legendarnej scenie, dołączają Tomek Lipiński, Strachy na Lachy, Voo Voo, Myslovitz i Big Cyc. Festiwal w lipcu, można już kupować bilety. Patronat medialny nad wydarzeniem ma m.in. "Gazeta Wyborcza".
Legendarna impreza co sezon ściąga do wielkopolskiego miasta tysiące fanów i fanek polskiego rocka, alternatywy i punk rocka. W tym roku jubileusz 40-lecia na tutejszej scenie świętować będzie grupa T.Love.
- Ludzie, którzy zjeżdżali na festiwal, mieli mało pieniędzy. Zazwyczaj starczało im na jakąś bułkę i mleko. Ale wszyscy się wspieraliśmy. Przybysze czuli się w Jarocinie dobrze - wspomina pierwsze edycje festiwalu jeden z uczestników. Dodaje, że dziś jest dużo wygodniej. Ale atmosfera braterstwa i siostrzeństwa pozostała.
- Mój wujek jest starym metalowcem. Jeździ tu co roku i mnie tym zaraził - mówi 21-letnia Daria, która na Festiwal w Jarocinie przyjechała aż z Katowic. Drugiego dnia koncertów na boisku przy ul. Maratońskiej zgromadziły się tłumy miłośników mocnego brzmienia
Czy najstarszy festiwal rockowy jest jeszcze w stanie czymś nas zaskoczyć? Z pewnością wyjątkowymi jubileuszowymi występami. Szykują się koncerty z okazji 30-lecia Illusion, 35-lecia Pidżamy Porno, Iry i Sztywnego Pala Azji. A to nie wszystko.
Tegoroczny Jarocin Festiwal już bez tajemnic. Znani są wszyscy artyści, którzy wystąpią w lipcu na legendarnym przeglądzie. W ostatniej odsłonie do line-upu dołączają m.in. Kalush Orchestra, Brodka, Hańba! i Rat Kru.
Kobranocka, Mery Spolsky, Pidżama Porno, Ira, Hunter, Czesław Śpiewa i Włochaty - obecność tych artystów na jarocińskiej scenie organizatorzy legendarnego festiwalu ogłosili w ostatnich dniach. Teraz dołączają do nich kolejni wykonawcy.
Nazwisk gwiazd, które wystąpią między 14 a 17 lipca na festiwalu w Jarocinie, organizatorzy jeszcze przez chwilę nie zdradzają. Ale już we wtorek w sprzedaży znajdzie się pierwsza pula biletów na imprezę.
Ale to był weekend w Jarocinie! Jubileusze Dezertera, TSA i Armii. Jedyny występ zespołu Hey w tym roku. Artyści młodszego pokolenia, w tym Krzysztof Zalewski i Kwiat Jabłoni. Kto kocha rocka, nie mógł być nigdzie indziej między 16 a 18 lipca
Nie wyjechaliście na wakacje? To nic, dzięki temu macie okazję wybrać się na niezwykły spacer po Piątkowie, a potem pozostaje tylko wpaść na dobry cocktail. Spragnieni dobrego koncertu powinni za to wybrać się do Jarocina
Będą jubileusze Dezertera, TSA i Armii, ale wystąpią też świetni artyści młodszego i średniego pokolenia. I jako wisienka na torcie jedyny w tym roku występ Hey. Plejady polskich wykonawców można będzie posłuchać podczas tegorocznego Jarocin Festiwal.
- Czas sprawdzić i zobaczyć, kim jesteśmy, kiedy nie jesteśmy z Heya, kim jesteśmy jako ludzie - mówiła jesienią 2017 r. w jednym z wywiadów Kasia Nosowska. Charyzmatyczna wokalistka wraz z zespołem Hey wróci na scenę festiwalu w Jarocinie już 17 lipca.
Do składu festiwalu dołączają kolejne znane nazwiska. Organizatorzy imprezy, która mimo pandemii planowana jest stacjonarnie, ogłosili, że w Jarocinie wystąpią m.in. Daria Zawiałow, Decapitated, The Analogs czy grupa Happysad.
Legendarna impreza, jak zapowiadają organizatorzy, odbędzie się w dniach 16-18 lipca. "Choć celebrowaniu 50. rocznicy festiwalu przeszkodziła w 2020 r. pandemia, wierzymy, że tym razem uda nam się spotkać pod sceną na boiskach przy Maratońskiej" - piszą.
- Jako pierwsi odwołaliśmy festiwal w zeszłym roku, dzięki temu nie ponieśliśmy wielkich kosztów. Mam nadzieję, że tym razem muzyka wybrzmi z podwójną siłą - mówi Adam Pawlicki, burmistrz Jarocina. Kolejna edycja legendarnej imprezy - od 15 do 18 lipca.
"Jarocin Festiwal jest w całości finansowany z budżetu gminy i w zaistniałej sytuacji zrozumiałe jest to, że gmina podjęła decyzję o przesunięciu tych pieniędzy na walkę z pandemią" - napisał w oficjalnym komunikacje Darek Malejonek, dyrektor artystyczny festiwalu.
Jarocin Festiwal startuje w sobotę i potrwa jeszcze w niedzielę. Pierwszy dzień to 10 koncertów - bardziej i mniej znanych zespołów. Niedziela to dzień koncertu telewizyjnego z gwiazdami.
Nowy organizator festiwalu w Jarocinie w poniedziałek ogłosił pierwszych kilkunastu wykonawców, którzy w lipcu wystąpią na imprezie.
Festiwal w Jarocinie znów zmieni formułę i organizatora. Z centrum miasta impreza ma wrócić na stare miejsce przy ul. Maratońskiej. W mediach pojawiły się informacje, że na festiwalu mają pojawić się wykonawcy disco polo. Burmistrz Jarocina dementuje.
Pussy Riot swoim występem w 2012 roku w soborze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie wkurzyły samego Władimira Putina. Z piątku na sobotę w nocy podczas Jarocin Festiwalu tamtą historię przypomniały. Czy wywołały podobne emocje?
40 artystów zagra w ciągu 3 dni już w najbliższy weekend podczas festiwalu w Jarocinie. Gwiazdą imprezy jest legenda punk rocka Johnny Rotten, wokalista Sex Pistols i Public Image Limited. Ale będą też polskie gwiazdy z Katarzyną Nosowską na czele. I rosyjskie punkówy z Pussy Riot. A na otwarcie zagra Jan Garbarek.
Rosyjski zespół Pussy Riot, znany z prowokacyjnych happeningów, po raz pierwszy wystąpi w Polsce. Grupa zagra w lipcu na festiwalu w Jarocinie.
Organizatorzy festiwalu w Jarocinie ogłosili, że w tym roku jednym z ambasadorów imprezy będzie legendarny wokalista Sex Pistols i Public Image Ltd. Johnny Rotten. Drugim ogłoszonym ambasadorem jest Wojtek Mazolewski.
Festiwal w Jarocinie w tym roku w nowej odsłonie. Z obrzeży przenosi się do centrum i stawia na silną reprezentację polskich artystów z Fiszem i Emade, Organkiem, Mitch & Mitch, Voo Voo, Wojtkiem Mazolewskim, a nawet Tomaszem Stańką. Wystąpi także amerykańska legenda post-punku Pere Ubu. Przez trzy dni festiwalu odbędzie się ponad 60 koncertów.
Kolejni artyści dołączają do festiwalu w Jarocinie. Organizatorzy czekają też na początkujących artystów chętnych do startu w Jarocińskich Rytmach Młodych.
Koncerty w centrum miasta, muzyka Czesława Niemena motywem przewodnim, ambasadorzy - Waglewscy i Zalewski - oraz nowi organizatorzy. Festiwal w Jarocinie czekają rewolucyjne zmiany
Galeria zdjec
Jarocin Festiwal 2016 rozpoczął się w czwartek i potrwa do soboty. Wystąpi niemal 50 artystów. Gwiazdami będą amerykański zespół metalowy Slayer i elektroniczni Brytyjczycy z The Prodigy. Nie zabraknie polskich kapel - tych młodych i tych, które są weteranami jarocińskiej sceny.
Brytyjski zespół jest trzecią dużą gwiazdą, która potwierdziła udział w lipcowym festiwalu w Jarocinie. Obok nich wystąpią m.in. Slayer oraz Five Finger Death Punch
Znamy pierwsze gwiazdy kolejnej edycji festiwalu w Jarocinie. Wśród nich legenda metalu Slayer oraz polskie gwiazdy ciężkiego grania, m.in. TSA i Luxtorpeda.
W weekend mieliśmy Jarocin Festiwal 2015. Zagrali m.in. indie-rockowi Anglicy z The Kooks, młodzi zdolni z Curly Heads, a kocioł pod sceną rozkręcił Glaca z My Riot. Tylko widzów trochę mało.
W piątek rozpoczął się Jarocin Festiwal 2015. Zagrali indierockowi Anglicy z The Kooks, młodzi zdolni z Curly Heads, a kocioł pod sceną rozkręcił Glaca z My Riot. Tylko ludzi było trochę mało
Kolejna edycja legendarnego festiwalu rozpoczęła się w piątek w Jarocinie
Historię tej grupy przypomniał w 2007 r. reżyser Anton Corbijn w głośnym filmie ?Control?. Karierę Joy Division przerwała tragiczna śmierć wokalisty Iana Curtisa, który w 1980 r. popełnił samobójstwo. Legenda zespołu ożyje podczas tegorocznego festiwalu w Jarocinie.
Legendy polskiego rocka, rozbudowany konkurs dla młodych zespołów, festiwalowe miasteczko z prawdziwego zdarzenia. Organizatorzy festiwalu w Jarocinie zdradzili pierwsze szczegóły tegorocznego programu.
Moje pierwsze wspomnienie związane z Jarocinem przypada na początek lat 90. Wzmianka w "Teleexpressie" pokazywała urywki z koncertów. Działo się to w mieszkaniu znajomych moich rodziców, którzy mieli syna dobiegającego pełnoletności. Odgrażał się, że w przyszłym roku pojedzie na festiwal, nie pytając o pozwolenie - pisze Michał Wiraszko, lider zespołu "Muchy".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.