Podczas oglądania "Czerwonej jaskółki" radzę zachować czujność. To film w gruncie rzeczy dość brutalny, przy czym owa brutalność nadchodzi z takich stron i w takich momentach, w których się jej nie spodziewamy. Suspens tego filmu to jednak niejedyny powód, dla którego warto się nie dekoncentrować.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.