Zaginiony Roman Dziergwa, profesor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, ma 65 lat. Do Włoch miał jechać pociągiem przez Wrocław, Wiedeń i Rzym.
Zwłoki 63-letniego mężczyzny skrępowane kablami i paskiem znaleziono w piątek w domu w Teresinie, niedaleko Konina. Prokuratura postawiła już zarzuty 23-latkowi, znajomemu ofiary.
- Nie wiem, o co temu panu chodzi - mówił w sądzie Adrian Zieliński, sztangista zdyskwalifikowany za doping, którego kibic oskarża o naruszenie dóbr osobistych. Czy tak było? Sąd ogłosi wyrok 9 sierpnia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.