Trzymiesięczna Zosia, przywieziona do szpitala w Kole z ciężkimi obrażeniami, zmarła pomimo starań lekarzy. Początkowo prokuratura zarzuty przedstawiła matce dziewczynki, ale teraz sytuacja się zmieniła.
Chciał skrzywdzić, ale niegroźnie - tak sąd tłumaczy obniżenie kary w sprawie potrącenia policjanta w Dąbrówce pod Poznaniem. Skazany za chwilę będzie mógł starać się o warunkowe zwolnienie.
Była dyrektorka poznańskiego zoo zarzucała prokuraturze i policji niehumanitarne traktowanie. Sądu nie przekonała. Dotarliśmy do dokumentu, który szczegółowo opisuje i ocenia przebieg zatrzymania.
Mężczyzna jechał z synem na motocyklu, kiedy - jak ustaliła policja - kierowca samochodu wymusił na nich pierwszeństwo. Do wypadku doszło w Gębarzewie w Wielkopolsce.
Strażacy, którzy przeżyli eksplozje w poznańskiej kamienicy, po miesiącu wrócili na zgliszcza. Pokazali, co się wydarzyło. Prokurator opowiedział o ustaleniach śledztwa.
W sobotę funkcjonariusze policji otrzymali zgłoszenie o znalezieniu nieprzytomnej, zakrwawionej kobiety w jednym z domów jednorodzinnych w gminie Kazimierz Biskupi koło Konina. Kobieta zmarła, a jej mąż został aresztowany.
- Dużo osób czekało na to rozstrzygnięcie - mówi mecenas Mateusz Imioł. Sprawa płatnych certyfikatów obejmuje nie tylko uczelnie wyższe, ale też podmioty gospodarcze, samorządy, a nawet publiczną ubezpieczalnię.
Śmierć Adama Czerniejewskiego. Prokuratura i sąd uznały postrzał w plecy za nieszczęśliwy wypadek. Oskarżony policjant podważa te ustalenia i przedstawia własną wersję.
Prokurator Wojciech Zimoń napisał apelację na korzyść skazanego policjanta z Konina - ustaliła "Wyborcza". To nie pierwsza sytuacja, gdy Zimoń zachowuje się w tej sprawie jak obrońca. Pozwalają na to przełożeni.
Do Urzędu Miejskiego w Opalenicy wkroczyła policja. Na polecenie prokuratury zatrzymała burmistrza i przedsiębiorcę budowlanego.
To wyrok drakoński - twierdzi adwokatka skazanego ojca, który wraz z matką bił dziecko, uderzając główką noworodka o kant łóżeczka. Mecenaska zapowiada apelację. Broniła rodziców, powołując się na ich upośledzenie. Apelację zapowiada także prokuratura. Chce wyższej kary.
10 radiowozów i kilkudziesięciu policjantów przez prawie godzinę czekało na rozpoczęcie zgromadzenia poznańskiego neonazisty Tomasza Kusiaka. Miało rozpocząć się w samo południe na rynku Wildeckim. Ale zabrakło uczestników i samego organizatora.
Dwie kobiety zginęły, a trzecia została ranna, w czołowym zderzeniu dwóch aut, do którego doszło w nocy z soboty (7 września) na niedzielę w miejscowości Kiszewy w powiecie tureckim.
- Jestem niewinna, nic złego nie zrobiłam - twierdzi Monika K. Prokuratura zarzuciła jej wyłudzenie blisko miliona złotych z fundacji Filipa Chajzera.
Prokurator z Kępna prowadząca sprawę znęcania się rodziców nad 2-miesięcznym dzieckiem żąda dla jego oprawców 12 lat kary więzienia. Obrona oskarżonych wnosi o dużo mniej i powołuje się na niepełnosprawność intelektualną matki i ojca oraz ich patologiczne dzieciństwo.
Zuchwałe napady w Poznaniu, Łodzi i Warszawie to robota gangu Gruzinów - ustaliła wielkopolska policja. Bandyci mieli noże, konwojenci strzelali.
Jedna osoba spłonęła żywcem, trzy inne karetki pogotowia przewiozły do szpitala. Podczas pożaru z bloku przy ul. Matejki w Ostrowie Wielkopolskim ewakuowano wszystkich 44 lokatorów. Nie wiadomo kiedy wrócą do mieszkań.
Nie żyją mężczyzna łączony z handlem narkotykami i jego żona, była uczestniczka programu "Top Model". Dom był zamknięty od wewnątrz, policja znalazła przy zwłokach rewolwer.
Według opisu zbiórki neonaziści chcieli jedynie dialogu z "czerwoną władzą samorządową", ściga ich skorumpowana prokuratura, a dziennikarz "Wyborczej" jest "czerwonym robakiem".
Ściana spalonej kamienicy na poznańskich Jeżycach zachowuje się niepokojąco - poinformowała w środę wieczorem policja. Nadzór budowlany: - Ściana odchyliła się o cztery milimetry. Trzeba ewakuować kolejnych mieszkańców.
Przy spalonej kamienicy biegły znalazł rozrzucone akumulatory - ustaliła "Wyborcza". Straż pożarna nie kontrolowała budynku ani działających na parterze firm.
Do zderzenia doszło na jednym ze skrzyżowań w Smulsku. Pierwsze doniesienia mówiły aż o 15 osobach rannych, w tym dzieciach.
Od piątku w miejscowości Mostki w gminie Sompolno roi się od policjantów i strażaków. Ok. godz. 19 rozpędzona ciężarówka wbiła się w ścianę jednego z domów. Kierowca z Ukrainy zginął na miejscu, ranne zostały dwie osoby.
Informacja o uprowadzeniu właściciela biura księgowego postawiła na nogi poznańskich policjantów. Po kilku godzinach poszukiwań uwolnili porwanego.
Sąd aresztował podejrzanego o brutalne zabójstwo na osiedlu Batorego w Poznaniu. 58-latek zadał żonie kilkadziesiąt ciosów nożem. Nie wiadomo, czy odpowie za zbrodnię.
Polska i szwedzka policja przez kilka ostatnich dni poszukiwała zaginionej Karoliny, mieszkającej na co dzień w okolicach Piły. Przez cały tydzień rodzina nie miała kontaktu z podróżującą samotnie po Skandynawii rowerzystką.
- Ktoś, podając dane osobowe Karoliny, wymeldował się wczoraj z campingu w Karlskronie. Mamy więc nadzieję, że to ona - mówi siostra zaginionej, Kamila Woźniecka. Poszukiwania Wielkopolanki trwają od poniedziałku.
Zabójstwo na osiedlu Batorego w Poznaniu. Wezwani na miejsce policjanci odnaleźli zwłoki kobiety na podłodze mieszkania. Zatrzymali jej męża.
Dzień po wizycie neonazistów w urzędzie miasta policja przeszukała ich mieszkania. Zabezpieczyła biało-czerwone flagi z rasistowskim krzyżem celtyckim oraz koszulki. Reaguje też prokuratura.
Strażnicy miejscy z Poznania żądali od dziennikarzy opuszczenia urzędu miasta. Dziennikarze odmówili. Dokumentowali wizytę neonazistów.
- Nie wyzywaj mnie, bezczelny chamie, od neonazistów - grzmiał do reportera "Wyborczej" neonazista Tomasz Kusiak. Urząd miasta o propagowaniu nazizmu zawiadamia prokuraturę
- Wyrażają swoje poglądy. My tego nie oceniamy - mówią na nagraniu policjanci. W tym czasie po Starym Rynku niesie się antysemicki ryk. Radiowóz stoi przy głośniku.
Ratowniczka medyczna straciła przytomność, ratownik ma podbite oko, karetka została zniszczona. To efekt ataku, do którego doszło w Poznaniu. Agresywny pacjent był pod wpływem alkoholu.
To było ogromne stężenie, w aparacie zabrakło skali - mówi Sławek Wójtowicz, sąsiad gospodarzy. Dzielili poniemiecki dom. On z rodziną na górze, gospodarze na dole. Zgodził się zidentyfikować ciała. - To był najgorszy dzień w moim życiu - mówi.
Celebrytka: Obraz naszej rodziny kreowany w mediach nie był prawdziwy. Prokuratorka: Jakub P. groził, że zabije żonę, jej pracownika ugryzł w szyję, innego straszył połamaniem rąk i nóg.
Śpiące dziecko w aucie zauważyli przechodnie. Powiadomili policję. Funkcjonariusze nie znaleźli opiekunów, więc wezwali strażaków, którzy wybili szybę i wydostali dziecko.
13-latka w jeziorze z promilem alkoholu we krwi, pijana nastolatka porzucona przez grupę przed centrum handlowym. Piją zarówno chłopcy, jak i dziewczyny.
Czterech ratowników medycznych wdało się w sprzeczkę, aż doszło do szarpaniny. Efekt? Jeden w szpitalu, dwóch zwolnionych, a w tle podejrzenia.
W czwartek neonaziści przeszli przez centrum Poznania z piosenką o Hitlerze. Wcześniej z rasistowskimi symbolami odwiedzili urząd miasta. Żądali rozmowy z prezydentem Jaśkowiakiem.
Policja czekała na nich na Wildzie, ale neonaziści spotkali się w innym miejscu i niezatrzymywani przemaszerowali głównym deptakiem w centrum miasta. Poznań takich scen nie widział.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
