Nasze koziołki są tak uparte jak osiołki - dowcipkował we wtorek Tomasz Łęcki, dyrektor Muzeum Narodowego w Poznaniu, zapowiadając koniec naprawy ratuszowych koziołków. - Dobiło je to, że zamiast 12 razy, muszą teraz trykać się 27 razy na dobę - ocenia zegarmistrz wieżowy Krzysztof Kurek.
Kiedyś był to elegancki dom handlowy, a w czasie wojny sklep dla oficerów SS. Potem znalazła się tu Moda Polska, w końcu skłot. Obecny właściciel kamienicy chce tam urządzić hotel z restauracją. Plany pokrzyżowała mu pandemia i wojna w Ukrainie. Ale jest szansa, że jesienią prace będą się mogły rozpocząć.
Według obecnych szacunków i kosztorysów remont odcinka między Świętym Marcinem i ul. Królowej Jadwigi ma kosztować około 180 mln zł. Wcześniej miasta nie było stać na podpisanie umowy z generalnym wykonawcą za nieco ponad 134 mln zł.
Rogale mają być wypiekane na miejscu, żeby sprzedawać je jeszcze ciepłe. Można będzie pałaszować na miejscu, z kawą, lub zabrać ze sobą i zjeść w towarzystwie trykających się na ratuszowej wieży koziołków. Nowy najemca ma już umowę z ZKZL, ale nie wie, kiedy lokal otworzy.
Jeśli wziąć pod uwagę doświadczenia Warszawy i popularność, jaką cieszy się tamtejszy most pieszo-rowerowy, łączący Powiśle i Pragę, można przypuszczać, że na przyszłą wiosnę i lato w Poznaniu szykuje się prawdziwy hit.
Do brutalnego zdarzenia doszło w sobotę, 1 czerwca w biały dzień na ul. Krakowskiej w Poznaniu. To samo centrum miasta. Policja znalazła już napastniczki.
Na początek władze Poznania chcą skłonić do działania właścicieli kamienic przy Gwarnej, by po remoncie ulica odzyskała dawne piękno i prestiż. Robi to przy pomocy decyzji administracyjnych i oferty ulg podatkowych. Są też dotacje od konserwatora zabytków, ale pula po podziału jest bardzo mała.
Najpierw w zabytkowym wagonie przy Starym Browarze była Cafe Bimba, potem barber, a na końcu - kebab. W czerwcu ma się w nim otworzyć punkt z kawą i ciastkami ze słynnego obleganego Kociaka.
Warszawa oszalała na punkcie nowego mostu łączącego Pragę z Powiślem. My na swoją pieszo-rowerową kładkę przez Wartę musimy jeszcze poczekać, ale część nowej konstrukcji można już oglądać. Na rzece jest też barka i dźwigi. Ich obecność zwiastuje kolejny etap prac.
Mieszkańcy Piątkowa przepłacali na monitoring, a sama spółdzielnia miała stracić nawet pół miliona złotych przez niekorzystne umowy - ustaliła prokuratura Poznań Stare Miasto. Śledztwo dotyczy zasad funkcjonowania osiedlowego monitoringu i prowadzone jest od 2022 r.
Nie będzie tu centrum dla seniorów, ale nowoczesny apartamentowiec z usługami i restauracjami. A wszystko zaledwie kilkadziesiąt metrów od wyremontowanego Starego Rynku.
Poznańska spółka wodociągowa zapewnia, że szuka pomysłu i gospodarza urokliwych, poprzemysłowych przestrzeni. Od jesieni ubiegłego roku informuje, że zaraz ogłosi konkurs na koncepcję zagospodarowania tej nieruchomości. Ale termin ciągle odsuwa.
- One chciały móc rozbudować klasztor, ale tylko dlatego, by się chronić przed wzrokiem innych, którzy będą im kiwać z okien i je podglądać, podczas gdy one modlą się o pomyślność naszego miasta - przekonywał na sesji Rady Miasta Michał Grześ z PiS.
Osiedle Murawa 2 jest tak pomyślane, by dać mieszkańcom jak najmniej okazji do zaglądania sobie w okna. Miło zaskakuje też ilość światła wewnątrz domów i jakość wykończenia - zwłaszcza terenu wokół budynków.
Zaledwie kilkanaście dni temu, po wielu latach przerwy, otwarte zostały dla zwiedzających drzwi ratusza. Teraz Muzeum Narodowe dostało prawie 90 mln zł. na dalszy remont renesansowego gmachu oraz dwóch zabytkowych kamienic, również na Starym Rynku.
- Założono, że konieczne jest przesadzenie 53 drzew, 30 z nich pozostanie na terenie inwestycji, 23 sztuki planowane są do przesadzenia w inne miejsce - zapowiada Maja Chłopocka, dyrektorka ds. komunikacji i koordynacji inwestycji PIM.
Poznańscy społecznicy chcą, żeby synagoga została wpisana do rejestru zabytków. Wojewódzki konserwator zabytków wyszedł naprzeciw tym oczekiwaniom. Wreszcie podjął konkretne decyzje.
Prace przy poznańskiej synagodze ekipa remontowa rozpoczęła kilka dni temu. Efektem jej działań są wielkie ubytki w dachu od strony ul. Wronieckiej i Stawnej. Konserwator zabytków podchodzi do sprawy ze spokojem i planuje kontrolę. Ale w przyszłym tygodniu.
Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił te paragrafy uchwały krajobrazowej, które nakładały na spółkę Jeronimo Martins obowiązek dopasowania legalnych reklam do nowych zasad w ciągu roku od ich wejścia w życie. Miasto uważa wyrok i za porażkę, i za sukces.
Narodowy Instytut Dziedzictwa wydał pozytywną opinię, na podstawie której swoje postępowanie może rozpocząć wielkopolski wojewódzki konserwator zabytków. Dziś trudno przesądzać, czym się zakończy, ale jest nadzieja na uratowanie budynku.
W związku z uchwałą krajobrazową miasto ma już sprawy w sądzie. Właściciel sieci Biedronka uważa, że obecne przepisy naruszają jego interesy, i walczy o unieważnienie części uchwały w wojewódzkim sądzie administracyjnym. Podobny wniosek złożyła spółka AMS.
Według dokumentów budynek w brakującym narożniku Kupca Poznańskiego powstaje już od kilkunastu lat, choć przecież wciąż stoi tam kultowa budka z kurczakami, szczęki, bankomat i gigantyczny billboard. Jest też kilka miejsc parkingowych.
Chodzi o wpisanie budynku do rejestru zabytków i o unieważnienie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Starego Miasta w Poznaniu w części, która pozwala przebudować synagogę na ogromny budynek mieszkalny. To ciąg dalszy walki o dawną świątynię.
Płotem otoczona jest jeszcze cała śródrynkowa część, bo to nadal plac budowy. Podobnie jest na niektórych uliczkach dochodzących do rynku. Na pytanie o termin zakończenia wszystkich prac w okolicy Poznańskie Inwestycje Miejskie nie odpowiadają.
Właściciel Starej Rzeźni podpisał umowę na rewitalizację pierwszego z trzech zabytkowych budynków tego ponadstuletniego kompleksu. Giełdowa spółka odnowi ceglaną elewację, przeprowadzi kompleksowy remont wnętrza i przystosuje je do nowych funkcji.
Kierowca, cofając samochód, najechał na 62-latkę. Kobieta po wypadku cały czas była przytomna, ale ratownicy medyczni jej stan określili jako ciężki.
Ręcznie robioną biżuterię dla kobiet i mężczyzn z hodowanymi perłami można teraz obejrzeć i kupić w miejscu, do którego... trochę trudno się dostać. - W związku z tym, że nie wiemy, jak długo uda nam się tu przetrwać, pasuje nam formuła pop-up store - mówi Iwona Renas-Jung.
Miejska Pracownia Urbanistyczna przekonywała radnych, że taki gmach będzie lepszy niż obecna ruina czy też hotel na 126 pokoi z wielką kopułą, na który właściciel nieruchomości ma już pozwolenie na budowę.
Pomiędzy Chwaliszewem, Ostrowem Tumskim i Berdychowem powstaną dwa mosty dla pieszych i rowerzystów. Dotąd na miejscu pracowali archeolodzy, teraz wchodzą tam budowlańcy.
W urzędzie miasta na rozpatrzenie czeka wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla inwestycji w tzw. Dziurze Toruńskiej. Zbigniew Maćków z wrocławskiej pracowni projektowej potwierdził, że jego biuro współpracuje w tej sprawie ze Skanska. Ale o konkretach żadna ze stron nie mówi wiele.
Opóźnienia dotyczą prac przy pl. Wolności i ulicach: 27 Grudnia, Kantaka oraz Gwarnej. To nie pierwsza zmiana terminu.
Wiadomo też kim byli porywacze, którzy w poniedziałek, 13 listopada wciągnęli młodego mężczyznę do samochodu. Dwóch z nich siedzi już w areszcie.
Remont miał się zakończyć najpierw do połowy roku, a potem do końca 2023 r. W sierpniu władze miasta ogłosiły jednak "ambitny plan", który przewidywał zakończenie prac do 21 listopada.
Presję zamierza wywrzeć z pomocą nadzoru budowlanego. Ten, powołując się na prawo budowlane, planuje wydawać decyzje zmuszające do "usunięcia nieprawidłowości", które "powodują swym wyglądem oszpecenie otoczenia". Kontrole PINB na Gwarnej już się zaczęły.
- Jest efekt. Szkoda, że tak późno - komentują mieszkańcy, którzy walczyli o swoje prawo do wypoczynku. Głośna imprezownia Ozazu, ufundowana przez piosenkarza Grzegorza Hyżego, okazała się samowolą budowlaną i idzie do rozbiórki.
Remont budynku zakończyć się ma jeszcze w tym roku. Galeria zachowa swój modernistyczny charakter, ale będzie nowoczesna i znacznie bardziej funkcjonalna. Z ul. Szyperskiej wróci jednak prawdopodobnie dopiero po zakończeniu prac na Starym Rynku.
Zagrożenie było ogromne - przyznaje inspektor nadzoru budowlanego Paweł Łukaszewski. - Na szczęście udało się opanować sytuację, a podczas rozbiórki zniszczonej części komina budowlańcom nie spadła ani jedna cegła.
Przez most przy katedrze przejeżdża dziennie 50 tys. samochodów. Jezdnie często się korkują. W czasie rozbiórki mostu korki będą jeszcze większe, bo kierowcy dostaną tylko po jednym pasie ruchu w każdą stronę. Na razie miasto nie wie, jak sobie z tym poradzi.
Ich zdaniem dokument to "przede wszystkim lista życzeń właściciela tego terenu", czyli firmy Vastint. Spółka, która jesienią zamierza zacząć remont Starej Rzeźni, nie chce projektu miejscowego planu komentować, choć jest on gotowy i wyłożony do publicznego wglądu.
Znany piosenkarz i celebryta otworzył ze wspólnikiem dyskotekę w centrum Poznania. Muzyka dudni z nielegalnej sceny pod gołym niebem, mieszkańcy nie wytrzymują.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.