Budynek, który wygląda jak ruina, dziewięć lat temu kupiła firma z Gorzowa i dotąd nie dostała pozwolenia na przebudowę i remont. Inwestycja kosztowała już kilka milionów złotych.
Narodowy Instytut Dziedzictwa wydał pozytywną opinię, na podstawie której swoje postępowanie może rozpocząć wielkopolski wojewódzki konserwator zabytków. Dziś trudno przesądzać, czym się zakończy, ale jest nadzieja na uratowanie budynku.
Duża część mieszkańców Świerczewa i Górczyna chce, żeby fort IX pozostał dziko obrośniętą enklawą zieleni. Władze Poznania twierdzą jednak, żeby utrzymać fort, muszą przeznaczyć go na usługi - m.in. gastronomię.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.