Poznańscy społecznicy chcą, żeby synagoga została wpisana do rejestru zabytków. Wojewódzki konserwator zabytków wyszedł naprzeciw tym oczekiwaniom. Wreszcie podjął konkretne decyzje.
Prace przy poznańskiej synagodze ekipa remontowa rozpoczęła kilka dni temu. Efektem jej działań są wielkie ubytki w dachu od strony ul. Wronieckiej i Stawnej. Konserwator zabytków podchodzi do sprawy ze spokojem i planuje kontrolę. Ale w przyszłym tygodniu.
Pyry przyznajemy co tydzień. Białe tym, których działania doceniamy. Czarne ślemy do tych, którzy w ostatnim czasie się nie spisali. W tym tygodniu przyznajemy tylko białe pyry.
Narodowy Instytut Dziedzictwa wydał pozytywną opinię, na podstawie której swoje postępowanie może rozpocząć wielkopolski wojewódzki konserwator zabytków. Dziś trudno przesądzać, czym się zakończy, ale jest nadzieja na uratowanie budynku.
Chodzi o wpisanie budynku do rejestru zabytków i o unieważnienie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Starego Miasta w Poznaniu w części, która pozwala przebudować synagogę na ogromny budynek mieszkalny. To ciąg dalszy walki o dawną świątynię.
"Czas powiedzieć w sprawie poznańskiej synagogi: dość! Dość dewastacji, dość obojętności! NIE dla cichego przyzwalania na doprowadzanie do ruiny unikatowego budynku, tak ważnego dla dziedzictwa wielokulturowego Poznania" - napisał na Facebooku społecznik Maciej Krajewski.
Miało tu powstać muzeum, potem mowa była o hotelu, ostatnio - o przerobieniu gmachu na mieszkania. Wszystko pozostaje w sferze projektów, a historyczny obiekt jest w coraz gorszym stanie
Poznańska synagoga ponownie wystawiona jest na sprzedaż. Kupiec, który nabył budynek pod koniec ubiegłego roku, wycofuje się. Powodem ma być rozczarowanie i inna, niż miał przedstawianą, sytuacja nieruchomości.
W synagodze przy ul. Stawnej ma powstać hotel oraz miejsce pamięci Żydów z Wielkopolski. - W końcu, po tylu latach udało się znaleźć ludzi, którym nasz pomysł się spodobał - mówi Alicja Kobus, przewodnicząca Gminy Żydowskiej w Poznaniu.
Symbol poznańskich Żydów nie jest już własnością gminy żydowskiej. Synagoga przy ul. Wronieckiej została sprzedana, a byli członkowie gminy nie kryją zaskoczenia.
- W czwartek przyjdź pod dawną poznańską synagogę i zapal znicz - apeluje Stowarzyszenie "Miasteczko Poznań". W ten sposób chce upamiętnić bohaterów powstania w warszawskim getcie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.