Noblistka pochodziła z Kórnika i związki z Poznaniem bardzo ceniła. - Właściwie tylko z tego względu zgodziła się 28 lat temu przyjąć doktorat honoris causa na UAM. I był to jej jedyny doktorat honorowy - opowiada prof. Balcerzan. - Rok później dostała Nobla.
Turecki pisarz i laureat literackiej Nagrody Nobla honorowy tytuł odebrał w czwartek w Poznaniu. Żartował, że na pewno ma talent malarski, ale pisarskiego nie jest już taki pewien.
Noblistę do Poznania zaprosili twórcy festiwalu. - Pomysł urodził się 11 lat temu, ale dopiero teraz doczekał się realizacji - mówi Michał Merczyński, dyrektor Malta Festivalu.
O tym, że w 1922 roku ówczesny Uniwersytet Poznański przyznał polskiej noblistce dyplom honorowego doktora, który nigdy nie został odebrany, naukowcy z Wydziału Chemii UAM dowiedzieli się przypadkiem. I wpadli na pomysł, by w końcu go wręczyć.
"Moje jest całe drugie piętro w każdy weekend. Przychodzę na ósmą i nie muszę się śpieszyć, bo o ósmej wszyscy bogaci ludzie jeszcze śpią" - pisała Olga Tokarczuk w "Numerach" opublikowanych w 1993 r. w "Czasie Kultury". To było jedno z pierwszych opowiadań, które ukazało się pod jej nazwiskiem.
Gdy okazało się w piątek wieczorem, że znany i ceniony historyk dostał właśnie oficjalną nominację do Literackiej Nagrody Nobla, poznaniacy zgotowali prof. Daviesowi owacje na stojąco
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)