Konsorcjum dwóch firm złożyło jedyną ofertę na naprawę powypadkową Solarisa Tramino, poważnie uszkodzonego w ubiegłorocznym wypadku na Starołęce. Na razie jednak wciąż nie jest jasne, czy do zlecenia naprawy dojdzie, bo nie wiadomo, ile ostatecznie będzie ona kosztować.
- Sprzęty codziennego użytku psują się w dzisiejszych czasach bardzo szybko, co sprawia, że często wolimy kupić nowe, niż naprawić coś, co jest uszkodzone - przypominają twórcy Po-Dzielni na Głogowskiej. - To z kolei powoduje coraz większą produkcję elektrośmieci. W odpowiedzi na to zapraszamy na nasze comiesięczne naprawianie - piszą
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.