Antyterroryści pilnują od wczoraj poznańskiej Ławicy, ochroniarze - amerykańskiej firmy produkującej gumę do żucia. W dwóch poznańskich drapaczach chmur jest spokojnie. Tak wyglądał Poznań dzień po szaleńczym ataku terrorystycznym na amerykańskie miasta - pisaliśmy 20 lat temu.
Najbardziej prawdziwy w swej roli Edward Norton jest wtedy, gdy mówi: "Niczego tu nie rozumiem". Nie dlatego, że film jest zbyt zawiły (choć jest), ale dlatego, że próbuje dobrać się do wielkomiejskiej pajęczyny opasującej społeczny system wszystkowiedzącej władzy. Pouczające.
- Muszę mieć w życiu cel - mówi Aleksandra Dzierzkowska, wuefistka ze Sportowej SP nr 14 w Poznaniu. W tym roku, przy trzecim podejściu, spełniła marzenie: w ostatnią niedzielę wygrała nowojorski maraton w kategorii kobiet 55-59 lat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
