Liczenie polega na tym, że pracownicy Kaliskich Linii Autobusowych muszą pełnić dwu- lub trzyosobowe dyżury. Od pierwszego do ostatniego kursu na ul. Sukienniczej.
Wiaty się przewróciły, bo wiatr był ponadnormatywny - tłumaczy Maja Chłopocka-Nowak, dyrektor ds. komunikacji i koordynacji inwestycji spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.