- To diabelski instrument - mówią o swoich dudach muzycy kapeli Manugi. Nie dlatego, że zdobią je rogi. Dlatego, że grają wtedy, gdy one chcą, i są kapryśne. Walczący o Oscara film "Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego otwiera występ zespołu dudziarzy z Bukówca Górnego pod Lesznem.
Po obejrzeniu "Zimnej wojny" przyszło mi do głowy nie tylko to, że kochać to często nie znaczy "żyli długo i szczęśliwie". Pomyślałem, że może żyć długo i szczęśliwie to wcale nie kochać?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.