Część poznańskich uczelni zakończyła już tegoroczną rekrutację. Jednak na tych, którzy wciąż nie zdecydowali o swojej przyszłości, nadal czeka wiele miejsc na kierunkach ścisłych i humanistycznych. Najwięcej miejsc podczas drugiego naboru przygotował UAM.
- Mimo innej kultury i historii Polska i Japonia mają elementy wspólne, dzięki którym możemy się porozumieć, otworzyć drzwi i tworzyć sztukę - mówi Kasuya Akiko, kuratorka wystawy. W piątek rozpoczął się i potrwa przez tydzień Poznań Art Week Uniwersytetu Artystycznego.
- Chodziło o to, żeby w to ponure i ciemne przejście tchnąć pozytywnego ducha - mówi Grzegorz Myćka, artysta i doktorant UAP. Pod jego opieką na ścianie pod wiaduktem kolejowym na ul. Ku Cytadeli powstaje nowy poznański mural.
Były oryginalna biżuteria, bilety na różne imprezy, ciuchy, książki, plakaty, kawa i coś do przekąszenia. Garażówka na rzecz uchodźców z wyspy Lesbos przyciągnęła tłumy do budynku UAP, zwłaszcza że była połączona z targami sztuki studenckiej.
- Na garażówce znajdą m.in. oryginalną biżuterię, książki z autografami od autorów, plakaty od artystów. Będzie sporo sztuki, wejściówki do kin, zaproszenia do restauracji - wylicza Joanna Spychała, współorganizatorka Poznańskiej Wyprzedaży Garażowej na rzecz uchodźczyń i uchodźców z wyspy Lesbos.
Doktoranci UAP wzywają rektora uczelni do wypłaty - ich zdaniem - należnych stypendiów doktoranckich. Rektor twierdzi, że nie ma takiego obowiązku. Obie strony powołują się na przepisy tej samej ustawy.
- No i jak? - pytał po wernisażu Wojciech Müller. W tym pytaniu była trema. Przy tylu realizacjach, przy takim doświadczeniu, jakie posiadał. Nie nabył rutyny.
Ze smutkiem i niedowierzaniem, że na zawsze, żegnamy Wojciecha Müllera, artystę grafika, profesora Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, jej wielokrotnego rektora, naszego najlepszego przyjaciela.
Sąd uznał, że zwolnienie prof. Jarosława Kozłowskiego z Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu było niezgodnie z prawem. Profesor może wrócić na uczelnie.
Trwa protest przeciwko ustawie 2.0 Jarosława Gowina. Poznańskie środowisko akademickie podczas protestu na pl. Mickiewicza przedstawiło tezy, które ich zdaniem poprawią sytuację uczelni wyższych w Polsce.
Kontrowersyjny tryb zwalniania profesorów, masowe zwolnienia i wzrost zatrudnienia w administracji, "promowanie" uczelni poprzez prywatną fundację prorektorów, ignorowanie pism i petycji od studentów i wykładowców - tak z naszej perspektywy wyglądają dwa lata rządów prof. Wojciecha Hory.
Wystawa prac Sylwestra Ambroziaka oraz debata na temat wykluczeń już w czwartek w Concordia Design. Wydarzenie jest częścią rozpoczynającego się właśnie Poznań Art Week.
- Czytałem o sobie, że rektor wyrzucił profesorów. A ja przecież wcale ich nie wyrzuciłem - mówi prof. Wojciech Hora, rektor Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu.
Uniwersytet Artystyczny będzie współpracował z poznańskim MPK. Pod koniec czerwca w tramwajach i autobusach jeździć pasażerom podróż umilą m.in. plakaty studentów artystycznej uczelni.
Na początku lat 60. Polska stawała się zapleczem dla firmy Ikea - Szwedzi zamawiali u nas krzesła i inne meble dobrej jakości. Tamte meble ikeowskie nie były takie jak dziś, doraźne, prowizoryczne konstrukcje często na bazie papieru. Ma się szybko zniszczyć, by klient przyszedł do sklepu po nowe. Rozmowa z Władysławem i Mateuszem Wróblewskimi, projektantami.
Poznańskie uczelnie chcą mocniej pokazać swój związek z miastem. Dlatego tegoroczny Festiwal Nauki i Sztuki rozpocznie się otwartym dla poznaniaków wydarzeniem na Wolnym Dziedzińcu Urzędu Miasta.
- Słyszę, że zwalniam ludzi i mnie po prostu zatyka. Mają do mnie pretensje, że przestrzegam prawa - rozmowa z prof. Wojciechem Horą, rektorem Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu
O dyskryminacji i sposobach jej przeciwdziałania rozmawiali w Poznaniu antropolodzy i etnolodzy. Zwołali nadzwyczajny zjazd, bo zaniepokojeni się sytuacją w Polsce i coraz liczniejszymi przykładami dyskryminowania różnych grup.
Na poznańskich uniwersytetach od lat władzę sprawują te same ekipy. To pachnie brakiem demokracji. Co gorsza, uczelnie robią wszystko, by to niekorzystne wrażenie spotęgować
Bardzo nie lubię pokutującej w Polsce od czasów PRL-u wizji artysty, co to nieprzydatny jest, a do tego wykorzystuje pieniądze podatników na głupie, bezproduktywne zabawy. I w związku z tym chciałbym zaprosić poznaniaków do uważnego zwiedzania wystawy Dyplomy UAP 2015. M.in. po to, by poczuli ukłucie w sercu na widok pozornie prostych, lecz błyskotliwych pomysłów studentów. Gdyby zostały zrealizowane - nasze życie mogłoby się stać o wiele lepsze
- Nikt nie ma prawa wyręczać widza w samodzielnym formułowaniu opinii. Cenzor dokonuje zamachu na wolność obywateli - pisał Piotr Piotrowski. Są tylko dwa postkomunistyczne kraje, które po 1989 r. skazywały artystów. Żyjemy w jednym z nich.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)