W ogłoszeniu na portalu domy.pl pojawiła się cena nieruchomości Kaczmarka. Wychodzi po 6932,10 zł za m kw. pałacu "w bardzo dobrym stanie". Wcześniej wiadomo było tylko, że cena jest "do negocjacji", ale konkretów brakowało. W cenie są też 33 ha przypałacowych gruntów.
- Podpisaliśmy wszystko i idziemy do Łodzi - mówił wczoraj Jan A. P. Kaczmarek, twórca i dyrektor festiwalu Transatlantyk. Następna edycja filmowo-muzycznej imprezy odbędzie się tam w czerwcu przyszłego roku. Ale impreza może być częściowo kontynuowana w Poznaniu.
To był niezwykły tydzień: upał lał się z nieba, a do kas festiwalu Transatlantyk ustawiały się każdego dnia tłumy. Przed nami ostatni dzień z imprezą, która w przyszłym roku najprawdopodobniej przeniesie się do Łodzi.
Ostatnio mój lekarz podejrzewa u mnie podagrę, niegdysiejszą chorobę przejedzonych królów. Najwyraźniej zignorowałem moment, gdy młodzi Polacy zainteresowali się sportem i zdrowym trybem życia. Widać ich nawet na festiwalu Transatlantyk
Zdjęcia Piotra Skórnickiego
Ana Lily Amirpour całe życie spędziła poza granicami własnej ojczyzny. Jednak to właśnie w Iranie usytuowała akcję swojego debiutanckiego pełnometrażowego filmu ?O dziewczynie, która wraca nocą sama do domu?. Co znamienne - nakręciła go w Kalifornii
Ruszyła sprzedaż biletów na galę otwarcia Festiwalu Transatlantyk i kino łóżkowe. Bilety na pozostałe wydarzenia będą dostępne od 31 lipca. Na niektóre seanse przewidziane są darmowe wejściówki. Organizatorzy zapowiadają także powrót kina kulinarnego. Jego los do tej pory był niepewny.
Kino łóżkowe, czyli kameralne projekcje w łóżkach z baldachimami na pl. Wolności, to jeden z hitów Festiwalu Transatlantyk. W czwartek po południu rusza sprzedaż biletów.
Znak firmowy Festiwalu Transatlantyk - kino łóżkowe - wraca w nowej odsłonie, pod nazwą ?Łóżkoteka?. Wygodne łoża staną na pl. Wolności 31 lipca, na tydzień przed rozpoczęciem festiwalu. Poza filmami będą wykłady i spotkania z dziennikarzami, naukowcami i blogerami
Festiwal Transatlantyk przenosi się z Poznania do Łodzi, to praktycznie przesądzone. Jan A.P. Kaczmarek uznał, że wsparcie stolicy Wielkopolski dla jego imprezy jest za małe i dlatego tegoroczna edycja będzie tu ostatnią. Łódź z festiwalowymi przeprowadzkami miała już do czynienia - najpierw ściągnęła z Torunia Camerimage, by potem stracić go na rzecz Bydgoszczy. Z kolei z Warszawy wzięła muzyczny Impact Festival. W przypadku takich przeprowadzek, jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.
W tytule nie ma sarkazmu, ironii ani beki. Martwi mnie, że Transatlantyk przeprowadza się do Łodzi. A twórca festiwalu filmowego Jan A.P. Kaczmarek zasłużył na podziękowania od wielkopolan - pisze Włodzimierz Bogaczyk z Gazety Wyborczej.
Transatlantyk bez Poznania poradzi sobie z pewnością znacznie lepiej niż Poznań bez Transatlantyku. Trzymam kciuki, żeby festiwal Jana A.P. Kaczmarka jednak nie odpłynął z Poznania do Łodzi. Bo moim zdaniem poznaniacy wiele na tym stracą
W środę gruchnęła wiadomość, że Festiwal Transatlantyk prawdopodobnie przeniesie się do Łodzi. Jego najbliższa edycja - potrwa od 7 do 14 sierpnia - może być ostatnią w Poznaniu. Dyrektor festiwalu Jan A. P. Kaczmarek przyznał "Wyborczej", że prowadzi poważne rozmowy z Łodzią, a według naszych nieoficjalnych informacji podpisano już nawet wstępną umowę. Czy Poznań powinien walczyć o zatrzymanie w mieście Festiwalu Transatlantyk? A może to dobrze, że impreza ma się przenieść do Łodzi, bo nie stać nas na tak drogie festiwale? Zapytaliśmy o to ludzi związanych z poznańską kulturą.
Jan A.P. Kaczmarek, dyrektor Transatlantyku, przyznał ?Wyborczej?, że prowadzi rozmowy z Łodzią o przenosinach festiwalu. Nasze źródła w Łodzi potwierdzają, że wstępna umowa została już podpisana. Do sprawy odniósł się prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak: - Za 3 mln zł możemy pomóc w sfinansowaniu piętnastu projektów typu KontenerArt
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.