W sądzie w Poznaniu dzieje się historia. Sterowana przez władzę prokuratura domaga się ukarania 32 uczestników protestu w katedrze. Bronią ich pro bono poznańscy adwokaci - jak robotników i opozycjonistów w czasie PRL.
Na początku lat 90. UOP miał werbować poznańskiego reportera i napuszczać go na Elektromis. Czyżby agenci nie docenili przeciwnika, wystawiając dziennikarza na śmiertelne niebezpieczeństwo?
Diler Mercedesa wybudował w Golęczewie pod Poznaniem salon samochodowy, a ulicę przy nim chce nazwać imieniem konstruktora Gottlieba Daimlera. Zgodzili się na to wójt i radni, ale mieszkańcy protestują. Bo Gottlieb to Niemiec, a Golęczewo było kiedyś Golenhofen -niemiecką wsią idealną.
Gdyby Michał Rosiak nie wypił tyle alkoholu, może nie pomyliłby tras w nawigacji. Gdyby nie wydał ostatnich pieniędzy na tancerkę w nocnym klubie, może wróciłby do domu taksówką. A tak śledczy nie mają tropu.
Niemiecki biznesmen, wstępując do nocnego klubu Euphoria, służbową kartę kredytową przezornie zostawił w hotelu. Nie docenił jednak polskiej pomysłowości.
Organizatorzy koncertów w całym kraju odebrali połówki świńskich łbów oraz żądania zapłaty po bitcoinie
- Kościół pomaga, ale nie ludziom, którzy wybrali wygodne życie na cudzy koszt - mówi prawnik poznańskiej archidiecezji, który chce usunąć z kurialnej kamienicy zadłużoną rodzinę z dziećmi
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.