Rzeczy najistotniejsze przeważnie dzieją się na obrzeżach wydarzeń - mówi Mariusz Forecki, fotograf, autor książki "Kurz", która ukazuje różne oblicza upadku ZSRR.
Po ataku Rosji na Ukrainę w lutym tego roku Pomnik Bohaterów na poznańskiej Cytadeli był już kilka razy niszczony. Miasto zleciło jego czyszczenie. Domagał się tego konsul Rosji w Poznaniu. Pomnik jednak długo czysty nie był.
Pięcioramienna gwiazda na pomniku na Cytadeli znajduje się na terenie cmentarza wojskowego i stąd problem z ewentualnym jej zdjęciem. Właśnie potwierdziło to oficjalnie Ministerstwo Kultury. - Wojewoda opowiada się za usunięciem gwiazdy - mówi jednak rzecznik wojewody.
Międzynarodowy Dzień Dziecka 1 czerwca obchodziły wszystkie kraje bloku komunistycznego. Po raz pierwszy w Polsce po wojnie święto odbyło się w 1950 roku. Narodowe Archiwum Cyfrowe udostępniło zdjęcia, jakie wykonała tamtego dnia Wojskowa Agencja Fotograficzna.
Obelisk został po raz pierwszy pomalowany tuż po rosyjskiej napaści na Ukrainę. Z czasem haseł sprzeciwu wobec agresji Rosjan przybywało. Miasto właśnie wybrało firmę, która pomnik wyczyści.
Miasto ogłosiło przetarg na czyszczenie pomnika Bohaterów. Do pierwszego nie zgłosił się nikt. Drugi trzeba było anulować, bo w międzyczasie w pomnik na poznańskiej Cytadeli wkręcono metalowe tabliczki, a więc wypowiedzieć się musi konserwator zabytków.
Najpierw była wielka, rubinowa i podświetlana, na samym szczycie pomnika. Potem, po upadku komunizmu, mniejsza, z brązu i zamontowana niżej. Po ataku Rosji na Ukrainę szczególnie kłuje w oczy. Przewodniczący rady miasta domaga się zdjęcia gwiazdy z obelisku.
"Myślę, że nadszedł czas, aby z obelisku stanowiącego dominantę zespołu cmentarnego na poznańskiej Cytadeli usunąć gwiazdę pięcioramienną, symbolizująca Armię Czerwoną i Związek Sowiecki" - pisze do wojewody przewodniczący rady miasta Grzegorz Ganowicz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.