Było po godz. 7 rano w poniedziałek 7 listopada, gdy na budowie osiedla na terenie dawnej Modeny w Poznaniu operator potężnego żurawia wieżowego zahaczył o ścianę sąsiedniego budynku.
Kiedy potężne rury zaczęły spadać wprost na renault prowadzony przez 40-latkę, kobieta nie spanikowała - wcisnęła gaz i uszła z życiem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.