To są prawdziwi patrioci, mają duży autorytet, zaangażowanie społeczne idzie w parze z ich działalnością duszpasterską - tak prof. Stanisław Mikołajczak tłumaczy publiczne poparcie dla Karola Nawrockiego przez księży z Poznania.
Morawiecki spóźnia się ponad pół godziny, ale sympatykom PiS to nie przeszkadza. Co bardziej aktywni rozdają ulotki z numerem konta PiS. - Walentynki z obecną władzą to randka w ciemno. Oni robią sobie różne zmiany, a za wszystko płacą Polacy - grzmi Morawiecki.
Organizatorzy zarzekali się, że to wydarzenie bez polityki w tle, ale było inaczej. "Niezależny" kandydat na prezydenta, popierany przez PiS, w tłumie całował kobiety po rękach, przybijał piątki i pozował do selfie. A w czasie marszu udzielał wywiadu m.in. TV Republika.
- Niedługo 33. rocznica powstania Radyja Maryja. Czy pan będzie z nami na urodzinach w Toruniu? - pyta Nawrockiego jeden z mieszkańców Wrześni. Emerytowana nauczycielka żąda cofnięcia "pseudoedukacji w szkołach". Ktoś inny domaga się ulicy Lecha Kaczyńskiego w Warszawie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.