- Mówię do tych, którzy nie chcą iść na drugą turę wyborów: wasza decyzja stworzy kraj, w którym będą żyły nasze córki i wnuczki - mówi Paulina Kirschke, mieszkanka Poznania.
- Jesteśmy rozczarowani rządami koalicji demokratycznej, ale pisowiec prezydent to katastrofa. Chcemy żyć w demokratycznym kraju - mówią wyborcy w podpoznańskim Suchym Lesie.
- Jako członek sztabu wiem, że kampania Rafała będzie merytoryczna, dająca do myślenia, ale nie brutalna. Nie możemy jednak zapomnieć, jakim człowiekiem jest Karol Nawrocki i jaki ma życiorys.
Mieszkanki i mieszkańcy Wielkopolski zmienili zdanie w porównaniu do 2020 roku. Wtedy wygrał Andrzej Duda, teraz Rafał Trzaskowski. Karol Nawrocki triumfuje w regionie konińskim.
- To jest remis ze wskazaniem na Karola Nawrockiego. Zwyciężymy! - krzyczeli miłośnicy PiS na wieczorze wyborczym. Szału radości nie było, ale wszyscy wierzą w wygraną.
- Widać, że ostra medialna kampania Brauna przełożyła się na głosy w całym kraju. Znamy lidera Lewicy, widzimy porażkę Hołowni. Druga tura będzie starciem liberalnej siły z konserwatywną - mówi Szymon Ossowski, politolog z Poznania.
W Poznaniu Rafał Trzaskowski powinien przekroczyć w pierwszej turze 50 procent poparcia. Wobec słabszych notowań Szymona Hołowni ma na to szanse. Czarnym koniem może być Lewica, ale jest mocno podzielona. PiS walczy w stolicy Wielkopolski o magiczne 20 procent.
Prawie 38 proc. głosów zdobył 5 lat temu Andrzej Duda (PiS) w Wielkopolsce podczas pierwszej tury wyborów prezydenckich. Teraz na zbliżony wynik może liczyć Rafał Trzaskowski (KO). - To pragmatyzm wyborców w regionie - komentuje politolog.
Prokuratorzy w całej Polsce mają zebrać informacje o bezprawnym przejmowaniu mieszkań starszych, niedołężnych i biednych ludzi. Czas na wykonanie polecenia: kilkadziesiąt godzin.
Patryk Jędrowiak zamieścił apel na swoim oficjalnym facebookowym profilu. Internauci widzą w nim aluzję do głośnej afery związanej z Karolem Nawrockim, który tłumaczy się z "pomocy" udzielonej starszemu sąsiadowi, za którą miał przejąć jego mieszkanie.
- W Poznaniu mamy największe poparcie. I musimy to udowodnić - tak Adam Szłapka, minister ds. europejskich zachęca do niedzielnego spotkania z kandydatem KO. Tego samego dnia przez Poznań przejdzie marsz patriotyczny prawicy. Przyjedzie m.in. Grzegorz Braun.
- Do momentu powstania elektrowni jądrowych Polska powinna wydobywać węgiel - powiedział podczas niedzielnego spotkania z mieszkańcami Konina Karol Nawrocki. Zdaniem kandydata popieranego przez PiS zwiększony poziom inwestycji będzie przeciwdziałał depopulacji.
To są prawdziwi patrioci, mają duży autorytet, zaangażowanie społeczne idzie w parze z ich działalnością duszpasterską - tak prof. Stanisław Mikołajczak tłumaczy publiczne poparcie dla Karola Nawrockiego przez księży z Poznania.
Morawiecki spóźnia się ponad pół godziny, ale sympatykom PiS to nie przeszkadza. Co bardziej aktywni rozdają ulotki z numerem konta PiS. - Walentynki z obecną władzą to randka w ciemno. Oni robią sobie różne zmiany, a za wszystko płacą Polacy - grzmi Morawiecki.
Organizatorzy zarzekali się, że to wydarzenie bez polityki w tle, ale było inaczej. "Niezależny" kandydat na prezydenta, popierany przez PiS, w tłumie całował kobiety po rękach, przybijał piątki i pozował do selfie. A w czasie marszu udzielał wywiadu m.in. TV Republika.
- Niedługo 33. rocznica powstania Radyja Maryja. Czy pan będzie z nami na urodzinach w Toruniu? - pyta Nawrockiego jeden z mieszkańców Wrześni. Emerytowana nauczycielka żąda cofnięcia "pseudoedukacji w szkołach". Ktoś inny domaga się ulicy Lecha Kaczyńskiego w Warszawie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)