Zaczęło się od mandali, stanęło na obrazach. Pani Halina Mruczyk ma 83 lata i zmaga się z chorobą Alzheimera. Córka zaproponowała jej arteterapię - leczenie przez sztukę.
Sylwia odeszła w szpitalu w Puszczykowie. W swoich pracach zachwycała kolorami. I choć sama była osobą z niepełnosprawnościami, pomagała innym.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.