Rośnie liczba Polaków, którzy nie dopuszczają stosowania tortur. Akceptacja dla takich zachowań spada - wynika z badania zrealizowanego na zlecenie rzecznika praw obywatelskich.
- Gdy straciłem przytomność, polewali mnie wodą, śpiewając "Deszcze niespokojne". Potem wieźli w opasce jak na egzekucję - opowiada biznesmen zatrzymany przez CBA.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.